Producenci leków homeopatycznych wypowiedzieli wojnę Naczelnej Izbie Lekarskiej. Oskarżają ją o naruszenie zasad wolnej konkurencji na rynku leków, informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na wniosek homeopatów wszczął właśnie postępowanie przeciwko Izbie.
Konflikt pojawił się, gdy Naczelna Izba Lekarska zobowiązała lekarzy do zaprzestania stosowania i propagowania nienaukowych środków farmaceutycznych o niepotwierdzonej skuteczności, jakimi - według Izby - są produkty homeopatyczne.
W ramach akcji lekarze zorganizowali nawet happeningi, podczas których publicznie łykali duże ilości środków homeopatycznych. W ten sposób chcieli udowodnić, że te leki nie działają.
Stanowisko Izby nie ma mocy prawnej, twierdzą lekarze stosujący homeopatię, których w Polsce jest ok. 6 tys. Dlatego w 80-stronicowym wniosku zwrócili się o obronę do UOKiK.
Jak pisze "DGP" Urząd wyda decyzję za pięć miesięcy. A tymczasem przeciwnicy homeopatii zacierają ręce. Sprzedaż leków homeopatycznych w 2009 r. miała wartość 146 mln zł; w 2010 r. spadła do 121 mln zł. W tym samym okresie wartość sprzedaży pozostałych leków w aptekach znacząco wzrosła.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.
W Dar es Salaam w Tanzanii spotkali się przywódcy krajów Afryki Wschodniej.