Według kard. Michaela Czernego, ewentualna papieska wizyta w Kijowie wymagałaby najpierw spełnienia warunków koniecznych do podjęcia konkretnych kroków na rzecz pokoju. „Tylko wtedy taka inicjatywa może mieć wielki oddźwięk” – powiedział przewodniczący ad interim Dykasterii ds. Promocji Integralnego Rozwoju Człowieka włoskiej gazecie Il Giornale. „Dotyczyłoby to nie tylko sytuacji politycznej i militarnej, ale także dialogu ekumenicznego” – dodał.
Obrazy z kijowskiego przedmieścia Buczy, gdzie rosyjscy żołnierze dopuścili się masowego mordowania cywilów, napełniły go „przerażeniem, niepokojem i głębokim smutkiem z powodu tego, jak głęboka może być ludzka perfidia”. Kard. Czerny nie chciał udzielić konkretnej odpowiedzi na pytanie, czy było to ludobójstwo. „Jest to kwestia międzynarodowych praw człowieka, która należy również do późniejszego osądu historii” – zaznaczył. Stwierdził, że „ważniejsze od konkretnych definicji jest to, że każdy robi, co może w swojej dziedzinie, aby położyć kres przemocy”.
Pochodzący z Czech kanadyjski purpurat jest pod wrażeniem ludzi, którzy opiekują się uchodźcami na granicy węgierskiej i słowacko-ukraińskiej. „Są oni prawdziwą armią pokoju, która mobilizuje się do inicjatyw na rzecz gościnności i solidarności” – powiedział.
Papież Franciszek wcześniej dwukrotnie wysłał na Ukrainę, a także do Polski, na Węgry i Słowację dwóch kardynałów Kurii Rzymskiej: pochodzącego z Polski kard. Konrada Krajewskiego, jałmużnika papieskiego i kard. Czernego. Przekazali oni wyrazy solidarność papieża z uchodźcami i społecznościami opiekującymi się nimi oraz dary, a także byli, aby uzyskać dokładny obraz sytuacji i koordynować dalszą pomoc.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.