Radosne święto Purim

Purim to święto upamiętniające ocalenie Żydów od zagłady, opisane w księdze Estery. Historia najprawdopodobniej odnosi się do wydarzeń historycznych z V wieku przed naszą erą. W dniu święta jest dwukrotnie odczytywana w synagodze. Według niej, Żydzi zamieszkujący Imperium Perskie zostali za pośrednictwem Hamana, doradcy króla Achaszwerosza, skazani na zagładę. Jednak dzięki pięknej żonie króla, Żydówce Esterze, Achaszwerosz zmienia zdanie, namaszcza na swego doradcę zasłużonego dla państwa przywódcę Żydów – Mordechaja i pozwala na zbrojne odparcie zwolenników wcześniejszego doradcy. Sam Haman zostaje skazany na śmierć.

– Świętujemy Purim tu i teraz, by wyrazić podstawową wiarę w to, że Najwyższy nie opuści nigdy swego Narodu – mówi Michael Schudrich, Naczelny Rabin Polski, – W czasach, kiedy wydawać się może, że Jego Obecność jest ukryta, kiedy nie widzimy Jej przejawów ani żadnych cudów dookoła, Ester przypomina nam, że Szechina (Boska Obecność) towarzyszy nam na przestrzeni całej historii. W czasach, gdy piętrzą się trudności, cierpienia i katastrofy, Pan uratuje nas, podobnie, jak stało się to w królestwie Achaszwerosza.

Po modlitwach, w czasie których imię Hamana jest każdorazowo zagłuszane za pomocą specjalnych kołatek (tzw. gragerów), grane są przedstawienia Purim-Szpil, przybliżające widzom historię Estery, a także komedie i satyry, pokazujące „w krzywym zwierciadle” tematy, które na co dzień traktowane są z powagą.

W czasie Purim rozdawane są także paczki, tak żeby każdy mógł cieszyć się tym radosnym świętem. Tradycyjnie prezenty roznoszą dzieci, co pozwala na przyuczenie ich do dzielenia się z innymi. W Gminie Żydowskiej w Warszawie przygotowywaniem paczek zajmują się wolontariusze.

– Zgodnie z tradycją w paczce powinny się znaleźć przynajmniej dwie potrawy gotowe do spożycia, nad którymi możemy zmówić dwa różne błogosławieństwa. Nasi wolontariusze, którzy w przeddzień Purim i w trakcie święta odwiedzają seniorów z paczkami, robią to w imię solidarności z najstarszymi członkami Gminy - mówi Katarzyna Żarnecka-Lasota z Żydowskiego Centrum Wolontariatu.

Wyczekiwaną częścią święta jest bal, na który uczestnicy przychodzą w przebraniu. Tak jak odmieniła się historia skazanych na zagładę Żydów, tak też w ten dzień można odmienić swój wygląd. Zakładanie masek jest również związane z dawaniem jałmużny – dzięki nim obdarowane osoby nie wiedzą, kto jest dobroczyńcą.

W czasie balu dopuszczalne jest picie dużej ilości alkoholu. – Wiadomo, że Purim jest radosnym świętem, stąd zgodnie z tradycją pije się alkohol. Legenda mówi, żeby wypić tyle, by nie odróżniać okrzyku: „przeklęty Haman” od „błogosławiony Mordechaj” – mówi Piotr Kadlčik, przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie.

Tradycyjnym poczęstunkiem purimowym są tzw. „uszy Hamana” (humentasze) – słodkie ciasteczka z nadzieniem makowym. Popularne potrawy to m.in. pierogi z nadzieniem z mięsa oraz chała purimowa, pieczona z dużą ilością rodzynek. W warszawskiej Gminie Żydowskiej uroczystości purimowe rozpoczną się modlitwą w Synagodze im. Nożyków o godz. 18.35 w sobotę 19 marca i potrwają do niedzieli. Bal rozpocznie się w sobotę o godz. 21.00 w Muzeum Etnograficznym. Dodatkowe imprezy Gmina przygotowuje także dla członków Klubu Seniora oraz dzieci.

Szczegóły na stronie www.warszawa.jewish.org.pl