W miejscowości Stary Krym pod Mariupolem w niezniszczonych domach ludzi, którzy uciekli z oblężonego miasta kwaterowani są teraz obcy ludzie - podała w sobotę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na radę miejską Mariupola.
Rada miejska poinformowała, że w przypadku Starego Krymu zezwolenia na zasiedlenie wydaje tamtejsza - nielegalna - rada lokalna, powołana pod szyldem tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Nie są to odosobnione przypadki - dodaje rada w komentarzu, opublikowanym na komunikatorze Telegram: https://t.me/mariupolrada/9451.
Rada oświadczyła, że siły okupacyjne "osiedlają w cudzych domach i mieszkaniach tych ludzi, których same pozbawiły dachu nad głową". Wyraziła obawę, że nowi lokatorzy nie oddadzą mienia mieszkańcom zajętych domów, nawet jeśli ci przyjdą po swoje rzeczy.
SYTUACJA NA UKRAINIE: Relacjonujemy na bieżąco
Do zdarzenia doszło w niedzielę w świątyni Wat Rat Prakhong Tham w prowincji Nonthaburi.
Sześć osób zginęło. W kierunku ukraińskiej stolicy zostały wystrzelone m.in. rakiety balistyczne.
Postęp perinatologii sprawił, że lekarze diagnozują i leczą dzieci w łonie matki.
Najnowszy raport UNICEF opublikowany z okazji Światowego Dnia Dziecka.
Brak wiedzy o zarządzeniach narzucanych przez Rzeszę lub ich ignorowanie nie przystoi Jad Waszem
Władze Litwy poinformowały, że chodzi o rodzaj "ataku hybrydowego".
Powodem są zerwane przez konary linie energetyczne oraz ich oblodzenie.
Spory terytorialne zostałyby rozstrzygnięte dopiero po zawieszeniu broni