Biskup Charkowa: Po prostu jestem z ludźmi

Sytuacja w Charkowie w 70. dniu wojny jest bardzo trudna. Odczuwa się duże zmęczenie psychiczne i fizyczne ludzi, którzy ukrywają się w piwnicach, na stacjach metra i w bunkrach. „Bardziej niż na początku wojny potrzebują teraz obecności kapłana i sami nas do siebie zapraszają” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Paweł Gonczaruk, który posługuje w tym drugim, co do wielkości mieście Ukrainy. Jak mówi, jego misją jest obecnie „po prostu bycie z ludźmi”.

To właśnie na terenie kierowanej przez niego diecezji charkowsko-zaporoskiej znajdują się najbardziej ostrzeliwane przez Rosjan miasta, w tym barbarzyńsko wyniszczony Mariupol. „Rosjanie poszli w pętlę zła, które się rozkręca. Bez żadnych hamulców idą na całość” – mówi bp Gonczaruk, podkreślając, że agresorzy zatracili wszelkie poczucie godności, odpowiedzialności i zwykły ludzki strach. „Ich zbrodnie ujrzały światło dzienne i wiedzą, że już nie muszą się ukrywać, to jeszcze bardziej nakręca spiralę przemocy” – mówi hierarcha, podkreślając, że im więcej człowiek robi zła, tym więcej w jego serce wchodzi demonicznej nienawiści i złości nakręcających do jeszcze większych okrucieństw. „W obecnej sytuacji bardzo ważne jest podejmowanie działań, które stwarzają nadzieję” – mówi bp Gonczaruk.

SYTUACJA NA UKRAINIE: Relacjonujemy na bieżąco

«« | « | 1 | » | »»

TAGI| UKRAINA

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17
18 19 20 21 22 23 24
25 26 27 28 29 30 31
1 2 3 4 5 6 7
21°C Czwartek
rano
32°C Czwartek
dzień
33°C Czwartek
wieczór
27°C Piątek
noc
wiecej »