Nepalczyk odnotował swoje 26 wejście na dach świata w wieku 52 lat.
Kami Rita Sherpa ma 52 lata. Swoje 26 wejście na najwyższy szczyt świata odnotował prowadząc jako przewodnik grupę 10 komercyjnych wspinaczy.
W 2021 roku zdobył Everest po raz 25, choć te jubileuszowe wejście planował zrealizować na swoje 50 urodziny - niestety przeszkodziła w realizacji tych planów pandemia. Już wtedy był człowiekiem, który miał na koncie rekordową ilość wejść na wierzchołek "Dachu Świata".
Od pierwszego wejścia na szczyt, którego dokonali w 1953 r. Tenzing Sherpa i Edmund Hillary, odnotowano 10657 wejść. 311 wspinaczy zginęło w drodze na wierzchołek lub schodząc ze szczytu. Aby wspinać się na Everest trzeba uzyskać zezwolenie wydawane przez nepalskie ministerstwo turystyki. Od lat w szczycie sezonu, który przypada około 10 maja na klasycznej drodze na szczyt tworzą się kolejki, co wprost zagraża bezpieczeństwu. W tym roku wydano 316 pozwoleń na wejście - niespełna o 100 mniej niż przed rokiem.
Niestety spod Everestu dochodzą też tragiczne informacje. Rosyjski himalaista, uczestnik wyprawy komercyjnej zmarł w sobotę po zasłabnięciu podczas aklimatyzacji w obozie na wysokości 6553 m n.p.m.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.