Prorosyjski "sąd" w tzw. Donieckiej Republice Ludowej skazał na karę śmierci dwóch Brytyjczyków i Marokańczyka za to, że walczyli po stronie Ukrainy - podała w czwartek agencja Reutera powołując się na rosyjskie media państwowe.
Skazani to dwaj Brytyjczycy Shaun Pinner i Aiden Aslin oraz obywatel Maroka Brahim Saadoun. BBC podaje, że wszyscy trzej mężczyźni zamierzają zaskarżyć wyrok.
Skazani to dwaj Brytyjczycy Shaun Pinner i Aiden Aslin oraz obywatel Maroka Brahim Saadounhttps://t.co/oy15gQw0uV
— Interia (@Int_Wydarzenia) 9 czerwca 2022
O rozpoczęciu „procesu” prorosyjscy bojownicy z Donbasu powiadomili 7 czerwca.
Według brytyjskich mediów Brytyjczycy poddali się w połowie kwietnia w Mariupolu, na południowym wschodzie Ukrainy, a następnie byli przetrzymywani w niewoli przez prorosyjskich separatystów.
Przeczytaj też: Rosja: Prawosławny ksiądz aresztowany za krytykę wojny na Ukrainie
Pisząc o dwóch Brytyjczykach „Daily Telegraph” podaje, że „są oskarżani o walkę jako najemnicy pomimo faktu, że obaj mieszkają na Ukrainie i oficjalnie służyli w tamtejszych siłach zbrojnych”. Oznacza to, że jako jeńcy wojenni powinni być objęci działaniem Konwencji Genewskiej.
British citizens Aiden Aslin and Shaun Pinner, and Moroccan national Saadoun Brahim, all of whom fought on contract with Ukraine’s military, have been sentenced to death by the Kremlin’s puppet authorities in Donetsk in show trial that lasted mere days. They were not mercenaries. pic.twitter.com/QYGOEkHXHE
— Christopher Miller (@ChristopherJM) 9 czerwca 2022
Według mediów Marokańczyk również służył w armii ukraińskiej. Mężczyzna od 2019 roku studiował na Ukrainie, jednak przerwał naukę i podpisał kontrakt z siłami zbrojnymi tego kraju.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.