Spotkanie nowej premier Wielkiej Brytanii Liz Truss z prezydentem RP Andrzejem Dudą przy okazji pogrzebu królowej Elżbiety II odbędzie się w niedzielę - potwierdzono w komunikacie wydanym w piątek przez Downing Street.
Brytyjskie media w tym tygodniu informowały, że przy okazji zaplanowanego na poniedziałek pogrzebu, Truss może się spotkać z kilkoma zagranicznymi przywódcami, którzy przyjadą do Londynu, w tym z prezydentem USA Joe Bidenem, aczkolwiek z racji okoliczności byłyby to jedynie kurtuazyjne spotkania, głównie w celu osobistego przyjęcia kondolencji.
W piątek biuro Truss potwierdziło, że do kilku takich spotkań faktyczne dojdzie i podało, że w sobotę spotka się ona z premierem Australii Anthonym Albanese oraz Nowej Zelandii Jacindą Ardern, zaś w sobotę - z premierem Irlandii Michealem Martinem, premierem Kanady Justinem Trudeau, prezydentem RP Andrzejem Dudą i prezydentem USA Joe Bidenem.
Na liście nie ma za to prezydenta Francji Emmanuela Macrona, którego nazwisko pojawiło się w medialnych spekulacjach, choć zaznaczono, że nie jest ona jeszcze zamknięta i może zostać uzgodnione jeszcze jakieś spotkanie. To oznacza, że Andrzej Duda jest obecnie jedynym na liście przywódcą kraju, w którym angielski nie jest głównym językiem.
Jak podkreślono w komunikacie, ze względu na okres żałoby narodowej, spotkania będą się odbywać bez udziału mediów i nie będzie publikowanych żadnych komunikatów ani zdjęć po ich zakończeniu.
Liz Truss objęła urząd premiera Wielkiej Brytanii 6 września, na dwa dni przed śmiercią Elżbiety II.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.