Mamy Pioruny, zestawy Pilica, Małą Narew i Patrioty. Nie musimy przystępować do proponowanych przez Niemcy programów zakładających budowę mniej zaawansowanego systemu - podkreślił wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak.
W tym tygodniu podczas posiedzenia ministrów obrony państw NATO w Brukseli podpisana została także deklaracja w sprawie stworzenia nowego europejskiego systemu obrony przeciwlotniczej, zainicjowana przez Niemcy. Do europejskiej tarczy antyrakietowej ma przystąpić łącznie 12 państw - Belgia, Bułgaria, Czechy, Estonia, Finlandia, Norwegia, Litwa, Łotwa, Rumunia, Słowacja, Słowenia i Holandia.
Do sugestii, że także Polska powinna przystąpić do programu odniósł się w piątek na Twitterze Błaszczak. "Zbudowaliśmy wielowarstwowy system obrony przeciwlotniczej. Mamy Pioruny, zestawy Pilica, Małą Narew i Patrioty. Dzięki staraniom rządu PiS nasze niebo jest bezpieczne. Nie musimy przystępować do proponowanych przez Niemcy programów zakładających budowę mniej zaawansowanego systemu" - podkreślił minister.
W piątek szef MON wraz z prezydentem Andrzejem Dudą oraz szefem BBN Jackiem Siewierą wziął udział w testach systemów rakietowych Patriotów, które właśnie trafiają na wyposażenie polskiego wojska.
Elementy systemu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła, w tym zestawów Patriot, przechodzą od września procedurę integracji, montażu i sprawdzenia. Pierwsze elementy systemu - wyrzutnie M903 wyprodukowane przez Hutę Stalowa Wola - zostały dostarczone w 2021 roku. W ramach SICO (System Integration & Check out) polskie i amerykańskie zespoły inwentaryzują dostawy, dokonują końcowego montażu oraz pierwszego uruchomienia i testów poprawności funkcjonowania systemu.
Pierwszy etap, prowadzony w Warsztatach Techniki Lotniczej w Toruniu, to integracja wyrzutni z pozostałymi elementami. Kolejny, polegający na sprawdzeniu zintegrowanego systemu dowodzenia, odbędzie się w 37. Dywizjonie Rakietowym Obrony Powietrznej w Sochaczewie, należącym do 3. Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej. Sprawdzian kompletnego systemu Patriot zintegrowanego z systemem dowodzenia IBCS odbył się w piątek w Toruniu.
W Monrowii wylądowali uzbrojeni komandosi z Gwinei, żądając wydania zbiega.
Dziś mija 1000 dni od napaści Rosji na Ukrainę i rozpoczęcia tam pełnoskalowej wojny.
Są też bardziej uczciwe, komunikatywne i terminowe niż mężczyźni, ale...
Rodziny z Ukrainy mają dostęp do świadczeń rodzinnych np. 800 plus.