76 proc. Polaków uważa, że wojna na Ukrainie zagraża ich bezpieczeństwu, przeciwnego zdania jest 17 proc.; według 83 proc. badanych Polska powinna przyjmować ukraińskich uchodźców z terenów objętych konfliktem, zdaniem 11 proc. nasz kraj nie powinien tego robić - wynika z sondażu CBOS.
CBOS w marcowym sondażu "Polacy wobec wojny na Ukrainie" spytał o poczucie zagrożenia wojną na Ukrainie, przewidywania odnoszące się do jej rozwoju, stosunku do ukraińskich uchodźców, a także o stosunek do członkostwa Ukrainy w UE i NATO.
Według badania 76 proc. Polaków uważa, że wojna na Ukrainie zagraża ich bezpieczeństwu (wzrost o 3 pkt proc. w porównaniu w badaniem z lutego 2023 roku), z czego według 37 proc. - "zdecydowanie tak", a według 39 proc. - "raczej tak". Przeciwnego zdania jest 17 proc. respondentów (spadek o 6 pkt proc.), z czego 4 proc. badanych jest zdania, że wojna na Ukrainie zdecydowanie nie zagraża ich bezpieczeństwu, a 13 proc. - że "raczej nie". 7 proc. ankietowanych nie ma zdania na ten temat.
Badani pytani byli również, czy wojna w Ukrainie - ich zdaniem - obejmie także inne kraje. Według 41 proc. respondentów, wojna nie rozprzestrzeni się na inne kraje (spadek o 2 pkt proc. w porównaniu z badaniem z grudnia 2022 roku). Z kolei zdaniem 28 proc. ankietowanych nastąpi eskalacja konfliktu - wojna obejmie inne kraje (spadek o 1 pkt proc.). 31 proc. odpowiedziało "trudno powiedzieć".
CBOS spytał również w sondażu o to, jak zakończy się wojna. Według 32 proc. badanych Ukraina będzie musiała zrezygnować z części swojego terytorium (spadek o 5 pkt proc. w porównaniu z badaniem z lutego 2023 roku), zdaniem 23 proc. - Rosja wycofa się z zaatakowanych terytoriów Ukrainy (wzrost o 1 pkt proc.). 14 proc. respondentów uważa, że Rosja wycofa się także z terytoriów Ukrainy zajętych w 2014 roku (wzrost o 2 proc.). Z kolei 4 proc. ankietowanych jest zdania, że Rosja podporządkuje sobie całą Ukrainę (bez zmian). 28 proc. badanych nie ma zdania na ten temat.
Zdaniem 56 proc. ankietowanych należy kontynuować walkę i nie iść na żadne ustępstwa wobec Rosji (spadek o 8 pkt proc. w porównaniu z badaniem z listopada 2022 roku). Z kolei 30 proc. ankietowanych należy dążyć przede wszystkim do tego, by zakończyć wojnę i przywrócić pokój, nawet jeśli Ukraina będzie musiała zrezygnować z części swojego terytorium lub części swojej niezależności (wzrost o 6 pkt proc.). 14 proc. badanych nie ma zdania na ten temat.
W badaniu padło również pytanie: "Czy, Pana(i) zdaniem, w przyszłości Ukraina powinna stać się członkiem Unii Europejskiej?". "Tak, najszybciej jak to będzie możliwe" odpowiedziało 49 proc. badanych (spadek o 3 pkt proc. w porównaniu z lipcem 2022 roku). "Tak, ale nie ma co się z tym spieszyć" odpowiedziało natomiast 34 proc. ankietowanych (spadek o 2 pkt proc.). 6 proc. respondentów odpowiedziało "nie, nie powinna stać się członkiem UE" (wzrost o 1 pkt proc.). 10 proc. badanych nie ma zdania na ten temat.
Na pytanie, czy w przyszłości Ukraina powinna stać się członkiem NATO, 53 proc. badanych odpowiedziało, że "tak, najszybciej, jak to będzie możliwe" (spadek o 5 pkt proc. w porównaniu z marcem 2022 roku), 31 proc. odpowiedziało "tak, ale nie ma co się z tym spieszyć" (wzrost o 1 pkt proc.). Według 5 proc. ankietowanych Ukraina nie powinna stać się członkiem NATO (wzrost o 2 pkt proc.). 11 proc. nie ma zdania na ten temat.
W sondażu spytano również Polaków, czy nasz kraj powinien przyjmować ukraińskich uchodźców z terenów objętych konfliktem. Twierdząco odpowiedziało 83 proc. ankietowanych (wzrost o 2 pkt proc. w porównaniu z badaniem z lutego), z czego 34 proc. ankietowanych uważa, że "zdecydowanie tak", a 49 proc., że "raczej tak". CBOS zauważył, że odsetek ten od czerwca 2022 roku pozostaje względnie stabilny i utrzymuje się w okolicach 80 proc.
Z kolei zdaniem 11 proc. respondentów Polska nie powinna przyjmować ukraińskich uchodźców (spadek o 3 pkt proc.), z czego 4 proc. jest zdania, że "zdecydowanie nie", a 7 proc. - "raczej nie". 5 proc. badanych odpowiedziało "trudno powiedzieć".
Respondenci odpowiadali również na pytanie: "Czy Pan(i) sam(a) lub ktoś z Pana(i) gospodarstwa domowego dobrowolnie i nieodpłatnie pomaga uchodźcom z Ukrainy?". Twierdząco odpowiedziało 46 proc. (taki sam odsetek badanych, jak w lutym 2023 roku); przecząco - 54 proc. (również bez zmian).
Badani w sondażu poproszeni również zostali o pomoc, którą nasz kraj oferuje uchodźcom z Ukrainy. Według 67 proc. ankietowanych jest ona wystarczająca (bez zmian w stosunku do lutego 2023 roku); z kolei zdaniem 26 proc. jest zbyt duża (również bez zmian). 5 proc. respondentów nie ma zdania na ten temat.
Badanie przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode od 6 do 16 marca 2023 roku na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski liczącej 993 osoby (w tym: 58,0 proc. metodą CAPI, 24,6 proc. – CATI i 17,4 proc. – CAWI), wylosowanej z rejestru PESEL. Każdy respondent wybierał samodzielnie jedną z metod: wywiad bezpośredni z udziałem ankietera (metoda CAPI), wywiad telefoniczny po skontaktowaniu się z ankieterem CBOS (CATI) – dane kontaktowe respondent otrzymywał w liście zapowiednim od CBOS, samodzielne wypełnienie ankiety internetowej (CAWI), do której dostęp był możliwy na podstawie loginu i hasła przekazanego respondentowi w liście zapowiednim od CBOS. We wszystkich trzech przypadkach ankieta miała taki sam zestaw pytań oraz strukturę.
CBOS realizuje badania statutowe w ramach opisanej wyżej procedury od maja 2020 roku, w każdym przypadku podając proporcję wywiadów bezpośrednich, telefonicznych i internetowych.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.