Kwitnie handel... hotelami

Ponieważ zostało niewiele czasu do Euro 2012, firmy zamiast budować nowe, wolą kupować hotele na rynku wtórnym i jak najszybciej je modernizować.

W ub.r. właścicieli zmieniło zaledwie 8 obiektów, zaś w 2011 r. może dojść do ok. 50 transakcji.

Nabywcy liczą nie tylko na duży zysk podczas samego turnieju, ale także później, bowiem impreza powinna rozreklamować nasz kraj turystycznie.

Do inwestycji w branży hotelowej zachęcają jej dobre wyniki finansowe i rosnąca liczba gości. Budowa nowego obiektu trwa co najmniej 2 - 3 lata, stąd takie zainteresowanie przejęciami istniejących obiektów.

Ostatnio coraz popularniejsza staje się franszyza, co jeszcze bardziej nakręca ruch na rynku.

Jeżeli Euro 2012 nie okaże się turystycznym sukcesem, to w drugiej połowie przyszłego roku obecni inwestorzy będą równie szybko sprzedawali hotele, jak dzisiaj je kupują.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
17°C Wtorek
rano
25°C Wtorek
dzień
26°C Wtorek
wieczór
21°C Środa
noc
wiecej »