Jesteście wizytówką polskiego Sejmu, to z wami najpierw spotykają się nasi parlamentarzyści i goście; dzięki wam czujemy się bezpiecznie - mówili w piątek do funkcjonariuszy Staży Marszałkowskiej z okazji ich święta marszałkowie Sejmu i Senatu: Elżbieta Witek i Tomasz Grodzki.
W piątek na terenie Sejmu, z okazji Święta Straży Marszałkowskiej, odbył się uroczysty apel. Wzięli w nim udział marszałkowie Sejmu i Senatu - Elżbieta Witek i Tomasz Grodzi, wicemarszałkowie, ministrowie, posłowie oraz funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej i ich rodziny. Podczas uroczystości wręczono awanse dla wyższe stopnie dla funkcjonariuszy.
Marszałek Witek podkreśliła, że w tym roku mija pięć lat od podjęcia przez Sejm uchwały zmieniającej status funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej. "Z pracowników Kancelarii Sejmu staliście się służbą mundurową, bardzo młodą służbą mundurową, bo macie zaledwie pięć lat, ale tak naprawdę wspaniale wpisujecie się w dzieje polskiego parlamentaryzmu" - mówiła.
"Jesteśmy z was naprawdę bardzo, bardzo dumni, to jest odpowiedzialna służba, niezwykle wymagająca, ale myślę, że równie niezwykle stresująca (...). Jesteście naszą wizytówką, to z wami pierwszymi stykają się parlamentarzyści, ale także nasi goście. I od waszego profesjonalizmu, ale także od wysokiej kultury osobistej, której od was oczekujemy, zależy jak będziemy oceniani" - zwróciła uwagę marszałek Sejmu.
Dodała, że funkcjonariusze z roku na rok są coraz lepiej przygotowani do pełnienia swojej służby. Dziękowała im za służbę i gratulowała awansów.
Podczas uroczystości Witek zwróciła też uwagę, że w Straży Marszałkowskiej służą też dwa owczarki - Kobra i Chuck. "To są funkcjonariusze, którzy są zawsze, są niezwykle lojalni i oddani, nigdy na nic nie narzekają, pracują bardzo intensywnie i są niezwykle skuteczni (...) to są nasi pirotechnicy" - powiedziała Witek.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki również dziękował funkcjonariuszom Straży za ich pracę; mówił, że jest z nich dumny i podkreślał, że są wizytówką polskiego parlamentu. "Dzięki wam czujemy się zaopiekowani, czujemy się bezpiecznie, możemy w pełni zająć się wykonywaniem swoich obowiązków" - powiedział Grodzki.
Komendant Straży Marszałkowskiej podinspektor Michał Sadoń zaznaczył, że ustawowo jego formacja jest najmłodszą formacją mundurową w Polsce, ale tradycje Straży Marszałkowskiej sięgają drugiej połowy XVI wieku.
"Od 2018 roku obowiązuje ustawa o Straży Marszałkowskiej, przez ten czas staliśmy się wyspecjalizowana formacją mundurową, która zyskała nie tylko uprawnienia, ale przede wszystkim nowe zadania i obowiązki (...). Specyfika naszej służby sprawia, że musimy pozostawać w nieustannej gotowości na różnorodne sytuacje i zagrożenia" - mówił Sadoń.
Zapewnił, że funkcjonariusze stale podnoszą swoje kwalifikacje i umiejętności. "Chcemy być i stajemy się coraz lepsi" - powiedział komendant Straży Marszałkowskiej. Przypomniał, że na sztandarze Straży Marszałkowskiej widnieje maksyma: "Dobro Rzeczypospolitej najwyższym prawem". Komendant dziękował funkcjonariuszom za profesjonalizm i gratulował awansów.
Na mocy ustawy ze stycznia 2018 r. Straż Marszałkowska stała się pełnoprawną formacją mundurową. Funkcjonariusze Straży Marszałkowskiej wykonują zadania m.in. z zakresu ochrony i monitoringu terenu i budynków Sejmu i Senatu przy ul. Wiejskiej i w innych lokalizacjach, zabezpieczenia pirotechniczno-radiologicznego, ochrony przeciwpożarowej, konwojowania pieniędzy i dokumentów. Straż Marszałkowska wykonuje także zadania reprezentacyjne.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.