Kościół Anglii przygotował specjalną "modlitwę o wierność" z okazji zbliżającego się ślubu księcia Williama i Kate Middleton. Anglikanie mają nadzieję, że małżeństwo wnuka Elżbiety II okaże się trwałe.
Z dotrzymywaniem przysięgi małżeńskiej było u Windsorów nienajlepiej w ostatnich dziesięcioleciach. Mało który "związek na całe życie" przetrwał dłużej niż 10 lat. Kościół Anglii będzie się więc modlił, by w przypadku Williama i Kate Bóg pogłębił ich miłość i pomógł im w dotrzymaniu obietnicy dochowania wierności przez całe życie.
Zgodnie z zaleceniem Kościoła Anglii, modlić można się o to prywatnie, w grupach i podczas nabożeństw. Oczywiście modlitwa obejmuje nie tylko księcia i jego wybrankę, lecz także wszystkie pary, zamierzające wstąpić w związek małżeński. William i Kate są członkami Kościoła Anglii, którego głową jest królowa Elżbieta II. Małżeństwo z katoliczką miałoby dla Williama fatalne konsekwencje. "Act of Settlement" (ustawa o następstwie tronu) z 1701 roku obowiązuje w Zjednoczonym Królestwie po dziś dzień i oznacza, że taki związek zamknąłby Williamowi drogę do tronu.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.