Dowódcy wojskowi, którzy walczyli po stronie byłego przywódcy Wybrzeża Kości Słoniowej Laurenta Gbagbo, przysięgli we wtorek lojalność jego rywalowi Alassane Ouattarze - poinformowała telewizja, popierająca nowego przywódcę.
Gbagbo, który przez ponad cztery miesiące mimo przegranych wyborów nie chciał oddać władzy, został w poniedziałek pojmany w Abidżanie przez siły Ouattary, wspierane przez żołnierzy francuskich.
Według telewizji, Philippe Mangou, były szef sztabu Gbagbo oraz "wszyscy generałowie sił lądowych, powietrznych i morskich" przysięgli lojalność Ouattarze. Mangou rozmawiał we wtorek z Ouattarą - powiedział agencji Reutera jego adiutant.
Ouattara zaapelował w poniedziałek wieczorem w wystąpieniu telewizyjnym o spokój i zapowiedział, że Gbagbo stanie przed sądem. Wykluczył jednak postawienie go przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym, zapowiadając śledztwo w kraju. Oświadczył też, że powoła Komisję Prawdy i Pojednania w celu sprawdzenia oskarżeń o dopuszczenie się okrucieństw wobec ludności cywilnej przez obie strony konfliktu.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"