Na przyszłotygodniowym szczycie NATO w Wilnie utworzymy Radę NATO-Ukraina, by zacieśnić naszą współpracę z Kijowem - zapowiedział w piątek na konferencji prasowej sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg.
Szef NATO przekazał, że oczekuje, iż sojusznicy zgodzą się na składający się z trzech elementów pakiet dotyczący wsparcia dla walczącej z Rosją Ukrainy. Jedną z części tego pakietu ma być właśnie utworzenie Rady NATO-Ukraina, ale ponadto Stoltenberg ocenił, że należy stworzyć wieloletni program wsparcia militarnego, by zbliżyć do siebie siły NATO i wojska Ukrainy.
Ponadto sojusznicy mają pomóc w koniecznych przemianach w sektorze bezpieczeństwa Ukrainy oraz w służbie zdrowia.
"Jestem przekonany, że odnajdziemy wspólną drogę, by wyjaśnić kwestię członkostwa (Ukrainy w NATO), ale nie podam szczegółów, zostaną one przedstawione na szczycie" w Wilnie - powiedział Stoltenberg, odpowiadając na pytania dziennikarzy.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.