Przywódca junty w Nigrze, generał Abdourahamane Tiani, upoważnił siły zbrojne Mali i Burkina Faso do interwencji na terytorium Nigru w przypadku ataku sił państw Afryki Zachodniej , podały w czwartek ministerstwa spraw zagranicznych tych trzech krajów we wspólnym oświadczeniu.
Wspólnota Gospodarcza Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS) odrzuciła pomysł trzyletniego okresu przejściowego w Nigrze zaproponowany przez tamtejszą juntę wojskową, która przejęła pod koniec lipca władzę w kraju - poinformował w poniedziałek komisarz ds. politycznych, pokoju i bezpieczeństwa ECOWAS Abdel-Fatau Musah.
"Trzyletni okres przejściowy jest nie do przyjęcia - powiedział Musah w wywiadzie dla Al-Dżaziry - Chcemy jak najszybszego przywrócenia porządku konstytucyjnego" w Nigrze.
Stanowisko ECOWAS oznacza, że wizja rozwiązania dyplomatycznego kryzysu w Nigrze staje się coraz bardziej nierealna, a coraz bardziej prawdopodobna jest opcja interwencji wojskowej, której termin, choć nie podany do publicznej wiadomości, został w piątek uzgodniony przez kraje Afryki Zachodniej.
W niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Waszyngton zaoferował pomoc w usuwaniu szkód i ustalaniu okoliczności ataku.