XVII-wieczna korona królewska z wieży bazyliki Mariackiej w Krakowie została już odnowiona i w poniedziałek jest montowana na nowo na szczycie świątyni.
"Korona została odnowiona, jednak trwać będą jeszcze prace pod iglicą" - powiedział PAP proboszcz bazyliki Mariackiej ksiądz infułat Dariusz Raś. Liczy on, że w przyszłym roku uda się wyremontować drugą wieżę świątyni.
Korona waży 350 kilogramów, jej średnica to 3,5 metra, a wysokość - 1,2 metra.
Prace konserwatorskie objęły wszystkie elementy złoconej korony, a kluczowym działaniem było pozłocenie jej metodą galwaniczną, dzięki której warstwa złota jest grubsza i bardziej odporna na niekorzystne działanie czynników zewnętrznych.
Renowacja ma zahamować proces niszczenia oraz przywrócić walory estetyczne obiektu.
Proboszcz bazyliki Mariackiej Dariusz Raś przypomniał w czerwcu, że ostatnią renowację korona przeszła 25 lat temu. Zauważył, że w tym roku przypada 45. rocznica wpisania historycznego centrum Krakowa na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO.
Wartość konserwacji korony to ok. 600 tys. zł, większość środków pochodzi z Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa, 18 proc. funduszy to wkład własny parafii mariackiej. Renowacja odbyła się w ramach projektu "Dziedzictwo bazyliki Mariackiej. Konserwacja elewacji wież kościoła i hełmu wieży wyższej wraz z koroną królewską" obejmującego lata 2023-25.
Koronę królewską zamontowano na iglicy hełmu w 1628 r. Jej powstanie związane jest z objawieniami włoskiego jezuity ojca Gulio Mancinellego, w których Maryja poleca nazywać się Królową Polski. Korona pierwotnie wykonana została z drewna w pracowni stolarza Endrissa, obita blachą i pomalowana złotą farbą. Następną, zachowaną do dziś koronę wykonano w roku 1666, a więc w 10. rocznicę lwowskich ślubów króla Jana Kazimierza (1656) i oficjalnego już ogłoszenia Maryi patronką i królową Polski. Miedziana korona z 1666 r. jest najprawdopodobniej kopią korony z 1628 roku.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Informuje międzynarodowa organizacja Open Doors, monitorująca prześladowania chrześcijan.
Osoby zatrudnione za granicą otrzymały 30 dni na powrót do Ameryki na koszt rządu.