Rodziny brytyjskich dyplomatów w ramach "środków ostrożności" opuszczają Izrael - podał w czwartek portal BBC, powołując się na resort spraw zagranicznych w Londynie. Izrael znajduje się pod silnym ostrzałem rakietowym ze Strefy Gazy od czasu sobotniego ataku terrorystycznego przeprowadzonego przez Hamas.
Ambasada brytyjska pozostanie otwarta i będzie nadal świadczyć usługi konsularne tym, którzy potrzebują pomocy, lecz rząd w Londynie odradza podróże do Izraela, o ile nie są one niezbędne. Decyzja w sprawie członków rodzin dyplomatów została podjęta zgodnie z tą sugestią.
Minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii James Cleverley, który odwiedził Izrael w środę, oświadczył, że kraj ten może liczyć na "niezachwianą solidarność" Londynu.
Cleverley powiedział też, że Izrael ma prawo się bronić, choć - jak dodał - "chcielibyśmy, aby było jak najmniej ofiar wśród ludności cywilnej".
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.