Duch braterstwa i wolność wypowiedzi – tak przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki podsumował w rozmowie z Radiem Watykańskim i Vatican News zakończoną w niedzielę pierwszą sesję Synodu o synodalności. „Praktyki duszpasterskie na świecie mogą różnić się między sobą, natomiast nauczanie doktrynalne Kościoła musi pozostać jednorodne” – zaznaczył.
Abp Gądecki wskazał, że Synod skupiony był wokół komunii, która „łączy wszystkich uczniów Chrystusa Zmartwychwstałego na wspólnej drodze, podkreślając godność, dary i charyzmaty każdego, ofiarowane przez Ducha Świętego na rzecz służby misyjnej całego Kościoła”. „Nie sposób wymienić tutaj całego bogactwa tematów” – dodał, przypominając, że prace synodalne trwały 25 dni, a uczestniczyło w nich około 350 osób: biskupi, kapłani, diakoni, zakonnicy, zakonnice i świeccy reprezentujący cały świat.
Różne praktyki, ale bez zmian w doktrynie
Przewodniczący Episkopatu Polski podkreślił konieczność zachowania jedności w wierze. „Praktyki duszpasterskie na świecie, powodowane różną historią, kulturą, językami i obyczajami mogą różnić się między sobą, natomiast nauczanie Kościoła doktrynalne musi pozostać jednorodne i nie może w jednym kraju brzmieć tak, a w innym inaczej” – zaznaczył.
Abp Gądecki, w odniesieniu do tekstu niemieckiej drogi synodalnej, wskazał na jej niezgodność z nauczaniem katolickim. Podkreślił również, że niektóre tematy synodalne dotykały kwestii kontrowersyjnych, takich jak m.in. rola pasterza w Kościele, kwestia celibatu kapłańskiego, święcenia kobiet na urząd diakona, kwestii gender i LGBT.
Od dalszych prac zależy przyszłość Kościoła
„Pragnieniem Sekretariatu Synodu jest prowadzenie dalszej dyskusji nad postulatami zawartymi w końcowej syntezie” – powiedział. „Ten 37 stronicowy dokument został przekazany wszystkim uczestnikom pierwszego etapu obrad synodalnych i to właśnie on ma stać się przedmiotem refleksji każdej Konferencji Episkopatu na świecie, a następnie winien zostać przekazany do każdej diecezji, tak aby w marcu 2024 roku do Sekretariatu Synodu dotarły echa tej refleksji. Zatem intensywny czas rozeznawania tego, co jest słuszne, od tego, co takim nie jest” – powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Zaznaczył, że od wniosków, które powstaną zależy przyszłość Kościoła.
„Dyskusją synodalnym towarzyszyły prace ekspertów. Podkreślić należy duch braterstwa i wolności wypowiedzi wszystkich członków biorących udział w Synodzie. W tym chórze braterskim zwrócono najpierw uwagę na dramatyczne konflikty trwające na umęczonej Ukrainie, a także na konflikt, który rozpoczął się podczas trwania Synodu - w Ziemi Świętej, spowodowany atakiem Hamasu na Izrael. Wybrzmiał podwójny apel Papieża o pokój” – powiedział metropolita poznański.
Kobiety i świeccy, diakonat, posługa i magisterium, pokój i kwestie klimatu, ubodzy i migranci, ekumenizm i tożsamość, nowy język i odnowione struktury, stare i nowe misje (także digitalne), słuchanie wszystkich i pogłębianie nawet najbardziej kontrowersyjnych kwestii – to główne zagadnienia dokumentu końcowego podsumowującego pierwszą sesję Synodu o synodalności. Obrady będą kontynuowane podczas drugiej i finalnej sesji, w październiku 2024 r. Pierwsza sesja XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólne Synodu Biskupów „Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo i misja” trwała od 4 do 29 października w Watykanie.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.