Tydzień Modlitw o Powołania ma być formą wsparcia dla młodych ludzi, którzy stają przed najważniejszą i najtrudniejszą w życiu decyzją: oddać Bogu swoje życie
Wczorajsza niedziela Dobrego Pasterza rozpoczęła 48. Światowy Tydzień Modlitw o Powołania. Przez kolejne dni mamy prosić Boga o dobrych, świętych kapłanów. Również od nas zależy, jacy księża trafią do naszych parafii... i czy w ogóle trafią. W polskich warunkach to pytanie wydaje się być oderwane od rzeczywistości. A jednak nie jest. Niedawno głośno było o Wyższym Seminarium Duchownym Diecezji Łowickiej, do którego na pierwszy rok studiów zgłosił się tylko jeden kleryk.
Tydzień Modlitw o Powołania ma być formą wsparcia dla młodych ludzi, którzy stają przed najważniejszą i najtrudniejszą w życiu decyzją: oddać Bogu swoje życie. Wyrzec się własnego życia i wydać je na służbę Ludu Bożego.
Papież Benedykt XVI mówi: „Jezus zaprasza uczniów do tego, by wyzwolili się z ograniczeń ich wolności, z ich idei samorealizacji, aby zanurzyli się w wolę kogoś innego, w wolę Boga i pozwolili się przez nią prowadzić. Pomaga im przeżywać wspólnotę, która rodzi się z całkowitej dyspozycyjności wobec Boga (por. Mt 12, 49-50) i która staje się wyróżnikiem wspólnoty Jezusa: «Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali»” (J 13, 35)
Młodemu człowiekowi, przed którym świat staje otworem, nie jest łatwo podjąć taką decyzję. Nawet więcej – pytanie brzmi, czy ta decyzja w wieku 19 lat jest rzeczywiście świadoma. Młodzieniec, stając przed wyborem, który ma wpłynąć na całe jego życie, jest przerażony. Targają nim najróżniejsze emocje. Nieraz wybiera źle. Formacja seminaryjna powinna pomóc w bardziej świadomym rozeznaniu, na czym właściwie polega powołanie do kapłaństwa. Z tą myślą przyszły ksiądz nie może zostać sam. Musi czuć, że ci, do których zostaje posłany, są z nim, wspierają go modlitwą, radą, dobrym słowem.
Ksiądz też musi mieć świadomość, że jest posłany do nich. Musi wiedzieć, że decydując się na drogę kapłańską, zdecydował się na służbę człowiekowi we wspólnej drodze do świętości. Z tego, jak tę służbę pełni, rozliczy go ostatecznie Bóg, przed Którym nic się nie ukryje. Dzisiaj Kongregacja Nauki Wiary publikuje ważny, aczkolwiek bolesny dokument. Dokument, w którym ma wskazać sposób postępowania z tymi, którzy wykorzystali dar kapłaństwa do realizacji własnych, brudnych celów. Wierzę, że dokument będzie jasnym sygnałem, że dla nich nie ma taryfy ulgowej. Przed wspólnotą Kościoła trzeba będzie odpowiedzieć za popełnione grzechy i zgorszenie. Z kolei przed sądem świeckim za przestępstwa ścigane na mocy prawa.
Oby w przyszłości takie przypadki już więcej się nie powtarzały. Módlmy się o to zwłaszcza w tym rozpoczętym tygodniu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.