Legenda mówi, że kiedy Bóg rozdzielał ziemię ludziom, zapomniał o jednym człowieku. A ty kto jesteś? – zapytał. Jestem Chorwatem – odpowiedział człowiek. Hm, zamyślił się Bóg. Weź ten kawałek, który zostawiłem dla siebie. Do tego kraju właśnie przyjeżdża Benedykt XVI.
Czy Chorwaci potrafią się odwdzięczyć za ten niebieski podarunek? Wydaje się, że tak. Bo i turyści nie mogą narzekać na brak gościnności (po czterech latach mieszkania w Zagrzebiu mogę to stwierdzić z całą pewnością), i o pobożności w Chorwacji dobrze świadczą watykańskie statystyki. Przed pielgrzymką Benedykta XVI do tego kraju ukazały się dane, według których prawie 90 proc. Chorwatów to katolicy. Co więcej, badania mówią, że w ciągu 8 lat liczba ta wzrosła o dwa punkty procentowe. Wiele osób, także ze środowisk kościelnych, uważa jednak, że te statystyki nie do końca odzwierciedlają rzeczywistość. Biskup pomocniczy archidiecezji zagrzebskiej Mijo Gorski, przewodniczący komitetu organizacyjnego papieskiej pielgrzymki do Chorwacji, twierdzi, że jednym z poważniejszych problemów, z jakimi spotyka się dziś jego ojczyzna, jest sekularyzacja.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.