Większa liczba ofiar ataku, komunikat armii izraelskiej.
Co najmniej dziewięć osób, w tym kobieta i jej dwójka dzieci, zginęło, a pięć zostało rannych, w tym dwie ciężko, w wyniku izraelskiego ataku z powietrza na budynek mieszkalny w południowym Libanie - poinformowało w sobotę rano libańskie ministerstwo zdrowia.
Ze swojej strony armia izraelska oznajmiła w sobotę rano w komunikacie, że uderzyła "w nocy w magazyn broni Hezbollahu" w regionie miasta An-Nabatijja, a także w "struktury wojskowe" tego ugrupowania w pobliżu granicy obu krajów.
Wspierany przez Iran Hezbollah od początku wojny w Strefie Gazy jesienią 2023 r. regularnie ostrzeliwuje północny Izrael, by pomóc palestyńskiemu Hamasowi, co spotyka się z kontratakami. Izrael niemal codziennie atakuje cele w Libanie, głównie na południu tego kraju.
Z powodu starć z obu stron granicy ewakuowano kilkadziesiąt tysięcy cywilów. Od jesieni w ostrzałach Libanu zginęło ponad 500 osób, w większości bojowników Hezbollahu, a w atakach tej grupy na Izrael życie straciło kilkudziesięciu cywilów i wojskowych.
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Franciszek będzie pierwszym biskupem Rzymu składającym wizytę na tej francuskiej wyspie.