Meksykańscy archeolodzy odkryli cmentarz Majów z początku IX wieku na stanowisku w południowo-wschodnim Meksyku - informuje serwis internetowy Latin American Herald Tribune.
Odkrycia dokonano w pobliżu ruin Comalcalco, miasta Majów na terenie stanu Tabasco, w odległości około 60 kilometrów na północny zachód od miasta Villahermosa - stolicy stanu.
W komunikacie Narodowego Instytutu Antropologii i Historii Meksyku poinformowano, że na stanowisku odnaleziono szczątki 116 osób, z których najstarsze pochodzą z ok. 811 roku.
Według archeologa Ricardo Armijo, znalezisko jest największym cmentarzem Majów odnalezionym w tej części - najbardziej wysuniętej na zachód - terytorium zajmowanego przez nich.
Na stanowisku odkryto 66 urn pogrzebowych, odpowiadających indywidualnym pochówkom członków elity Majów oraz szczątki 50 osób towarzyszących, ułożonych w różnych pozycjach wokół urn.
Odnaleziono też wiele artefaktów związanych z pochówkami, jak ceramiczne gwizdki i grzechotki w kształcie zwierząt oraz w kształtach bogato ubranych kobiet i mężczyzn, a także noże, odłupki krzemienia i obsydianu, wiele kawałków metalu oraz dużą ilość skorup naczyń.
Jak poinformował R. Armijo, szczegółowe badania pozwoliły ustalić, że pochówki miały miejsce w okresie od 1161 do 1200 lat temu.
Odnalezione szkielety noszą cechy typowe dla kultury Majów, jak deformacje czaszek oraz wypełnienie ubytków w zębach.
Według archeologów, odkryte urny pogrzebowe zostaną poddane dalszym badaniom dla ustalenia, czy zawierają oprócz ludzkich szczątków także pozostałości tkanin i innych substancji organicznych.
Naukowcy planują też przeprowadzenie badań fragmentów kości i materiału genetycznego dla określenia wieku i płci, diety oraz ewentualnych zmian chorobowych odnalezionych zmarłych Majów.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.