Policja zatrzymała dwie osoby podejrzane o czerpanie korzyści z prostytucji i z handlu kobietami. To członkowie międzynarodowej grupy przestępczej działającej w Polsce, Bułgarii i Niemczech - poinformowała w środę PAP Komenda Stołeczna Policji.
"Funkcjonariusze wydziału kryminalnego KSP od ponad dwóch lat rozpracowują i zatrzymują członków międzynarodowej grupy przestępczej czerpiącej korzyści z przydrożnej prostytucji i handlu kobietami trudniącymi się prostytucją działającej w Polsce, Bułgarii i Niemczech" - powiedziała PAP Dorota Tietz z zespołu prasowego KSP.
Zatrzymani to obywatele Bułgarii: 39- i 44-latek. Zostali przewiezieni do prokuratury, gdzie usłyszeli 17 zarzutów dotyczących czerpania korzyści z uprawiania przez kobiety przydrożnej prostytucji.
Mężczyźni odpowiedzą także za handel ludźmi. "Wywozili kobiety z Polski do Niemiec w celu ich sprzedaży do pracy w charakterze prostytutek" - wyjaśniła Tietz.
Zatrzymanym osobom może grozić do 15 lat pozbawienia wolności.
W sumie aresztowano już 19 obywateli Polski i Bułgarii. Dziewięć osób zostało objętych dozorem policji.
W śledztwie ws. darowizny Orlenu dla Watykanu w pandemii podejrzenie szkody na ponad 4,2 mln zł.
Chiny będą tez kontrolować ekspport wolframu, telluru, rutenu, molibdenu...
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał o tym z Donaldem Trumpem już jesienią 2024 r.
"W naszej rzeczywistości silnie obecny jest klerykalizm – i to obustronny."
Papież Franciszek otworzył w poniedziałek w Watykanie międzynarodowy szczyt na temat praw dzieci.