Młoda kobieta zmarła w Tel Awiwie po zjedzeniu w restauracji gofrów z polewą. Przyczyną śmierci była ostra reakcja alergiczna na orzechy zawarte w nutelli, z której zrobiono polewę.
26-letnia Hen Efrat zmarła w czwartek po kilku dniach pobytu w szpitalu, gdzie trafiła natychmiast, gdy tylko zorientowała się, że deser zawiera masę orzechową. Mimo pomocy lekarzy, nie udało się zatrzymać ataku alergii. Szybko wystąpiły trudności z oddychaniem, a po kilku godzinach pacjentka straciła przytomność. Jej stan stale się pogarszał i w czwartek lekarze stwierdzili śmierć mózgu.
Efrat, mieszkanka Ejlatu, wybrała się do restauracji w Tel Awiwie razem ze znajomymi. Przed zamówieniem deseru - belgijskich gofrów z lodami i polewą z czekolady - kilkakrotnie upewniała się czy nie zawiera on choćby śladu orzechów, na które była bardzo silnie uczulona. Miała nawet powiedzieć kelnerce, że może umrzeć z tego powodu.
Matka zmarłej twierdzi, że jej córka była zawsze niezwykle ostrożna wiedząc, co jej grozi w przypadku spożycia orzechów. "Oni ją okłamali, otruli moją córkę" - powiedziała. Nie wiadomo, czy ma zamiar podać do sądu personel bądź właścicieli restauracji.
Nie zapadła jeszcze decyzja dotycząca niedzielnej modlitwy Anioł Pański.
"Prezydent Trump kieruje się głębokim poczuciem odpowiedzialności za globalną stabilność i pokój".
Twoja męczeńska śmierć leży u fundamentów tego kościoła. Zostań z nami".