Przeciwko bombardowaniu ludności cywilnej w Libii wystąpił bp Giovanni Innocenzo Martinelli OFM. Wikariusz apostolski w Trypolisie skrytykował zwłaszcza naloty sił NATO na magazyny żywnościowe.
Poinformował, że kilka dni temu zniszczono zapasy oleju, makaronu i sosów. Zbombardowano także centrum pomocy społecznej. „Jakim prawem atakuje się cele cywilne?” – pyta z rozgoryczeniem franciszkanin.
W rozmowie z agencją Fides hierarcha dodał, że ma również niepotwierdzone informacje o ataku na manifestantów, którzy w okolicach Trypolisu wyrażali poparcie dla Kadafiego. „Naloty natowskie mają na celu zastraszenie miejscowej ludności. Wśród mieszkańców panuje klimat napięcia i strachu. Ludzie boją się o swoje życie” – alarmuje wikariusz apostolski stolicy Libii. Podkreśla jednak, że mimo dramatycznej sytuacji Kościół nie zaprzestaje działalności ewangelizacyjnej i humanitarnej. Trwa też nieustanna modlitwa o pokój. „Libijczycy to widzą i okazują nam wdzięczność. Dwa dni temu przybyła do mnie grupa kobiet z podziękowaniem za okazaną im pomoc. Otrzymaliśmy od nich w darze kosz fig ze słowami, że jest to znak przyjaźni i wdzięczności” – wspomina bp Martinelli.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.