Wrak rozbitego w Smoleńsku tupolewa ma w najbliższych dniach powrócić do Polski. Zajmie się tym radomski Zakład Transportu Energetyki.
Być może już w najbliższą środę samochody z ZTE wyjadą po wrak.
ZTE zajmuje się przewozem różnych wielkogabarytowych i trudnych do transportu ładunków. Nieoficjalnie mówi się, że zakład przewoził swego czasu na Białoruś szczątki samolotu Su-27, który rozbił się w 2009 roku podczas pokazów Air Show.
Co najmniej 17 osób zginęło, gdy zawaliła się kopalnia koltanu, dziesiątki wciąż są pod gruzami.
Przez dwa dni jurorzy będą oceniać malunki, a w niedzielę ogłoszą werdykt.
Duchowni udadzą się do Anglii, Irlandii, Niemiec oraz Norwegii.
Przestrzegł też przed możliwymi konsekwencjami tej technologii dla rozwoju dzieci i młodzieży.
Aktywiści płacą nakładane na nich grzywny i kontynuują proceder.
W ocenie ZPP obecna sytuacja związana z płacami pracowników ochrony zdrowia jest nieracjonalna.