Polska jako kraj rozwijający się jest coraz atrakcyjniejsza dla cudzoziemców, konieczna jest więc świadoma polityka imigracyjna - mówił w piątek prezydent Bronisław Komorowski po podpisaniu ustaw wprowadzających m.in. abolicję dla cudzoziemców.
Regulacje zostały przyjęte przez Sejm 28 lipca. Ich zapisy wejdą w życie na początku 2012 roku. Zgodnie z nimi abolicją objęci są cudzoziemcy przebywający w Polsce nieprzerwanie od 20 grudnia 2007 roku.
Tym razem (to już trzecia abolicja) przepisy są bardziej liberalne niż te z lat ubiegłych. Wówczas trzeba było wykazać, że przebywa się w Polsce 10 lat, przedłożyć tytuł do zajmowanego lokalu i mieć pozwolenie na pracę. Obecnie odstąpiono m.in. od wymogu posiadania wystarczających środków utrzymania. Zezwolenie na zamieszkanie na czas oznaczony w trybie abolicji będzie udzielane na dwa lata, a nie jak w poprzednich akcjach abolicyjnych na rok.
"Chcemy, aby Polska była krajem otwartym, gościnnym i przyjaznym dla osób szukających w naszym państwie nowych szans na lepsze życie" - mówił prezydent po podpisaniu nowych przepisów.
Jak dodał, fakt, że jest to już trzecia abolicja dla cudzoziemców, jest sygnałem, że brakuje systemowych rozwiązań regulujących na bieżąco kwestie pobytu w Polsce. Zaznaczył, że dlatego po wyborach będzie zachęcać przyszły rząd i sam podejmie kroki umożliwiające określenie "świadomej polityki imigracyjnej, tworzącej swoiste preferencje, jak i warunki regulujące kwestie pobytu cudzoziemców".
"Dzisiaj jest to swoista amnestia, ale sądzę, że powinniśmy wypracować świadomą politykę imigracyjną na przyszłość" - mówił prezydent. Dodał, że obecnie rocznie prezydent udziela około 600 zgód na przyznanie polskiego obywatelstwa. Zaznaczył jednak, że należy liczyć się ze wzrostem tej liczby.
Satysfakcję z podpisania ustawy i wprowadzenia abolicji wyraziła rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz. "Pamiętajmy, że chodzi o ludzi ciężko pracujących, takich którzy nie stanowią żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa naszego państwa; ludzi, którzy wzbogacają nas swoją tożsamością i kulturą" - mówiła RPO.
Lipowicz dodała, że osoby przebywające w Polsce bez uregulowanego statusu prawnego były narażone na wyzysk i oszustwa. Uporządkowanie ich stanu prawnego - jak wskazywała - sprawi, że zostaną one włączone "do wielkiej rodziny naszego kraju".
Ponadto, zgodnie z nowymi przepisami w przypadku cudzoziemców, którym odmówiono statusu uchodźcy i orzeczono wydalenie z Polski, wymogiem uzyskania zezwolenia będzie nieprzerwany pobyt w Polsce co najmniej od 1 stycznia 2010 roku. O wydanie zezwolenia na zalegalizowanie pobytu będą mogli również wystąpić cudzoziemcy, wobec których 1 stycznia 2010 roku trwało postępowanie o nadanie statusu uchodźcy (wszczęte w związku ze złożeniem kolejnego wniosku w tej sprawie). W trakcie takiego pobytu cudzoziemiec będzie mógł zatrudnić się bez zezwolenia - na podstawie umowy o pracę.
Według szacunków MSWiA z abolicji skorzysta kilkanaście tysięcy cudzoziemców; najwięcej Ukraińców, ale także Wietnamczycy, Ormianie i Czeczeni. MSWiA wprowadzając abolicję odpowiedziało na postulaty środowisk cudzoziemców, w tym m.in. Związku Ukraińców, komisji sejmowych, Kancelarii Prezydenta i społeczności lokalnych.
Wniosek o udzielenie zezwolenia na czas oznaczony trzeba będzie złożyć w ciągu sześciu miesięcy od daty wejścia w życie ustawy, czyli do 30 czerwca 2012 r. Cudzoziemcy, którzy chcą zalegalizować swój pobyt w naszym kraju będą musieli składać wniosek o wydanie zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony do wojewody, który jest właściwy ze względu na ich miejsce pobytu. Formularze wniosków dostępne są w urzędach wojewódzkich lub na stronie internetowej Urzędu do spraw Cudzoziemców.
Według najnowszych danych Urzędu ds. Cudzoziemców na terenie Polski legalnie przebywa około 97 tys. cudzoziemców; od 50 do 70 tys. jest tu nielegalnie. Z poprzednich abolicji w 2003 i 2007 roku skorzystało w sumie ok. 4,5 tys. osób.
Po zmianach jedynie Straż Graniczna będzie mogła zatrzymać cudzoziemca i umieścić go w strzeżonym ośrodku lub areszcie w celu wydalenia, a także przedłużyć jego pobyt w tych miejscach. Dotychczas mogła to zrobić Straż Graniczna, ale także policja.
Poza przepisami umożliwiającymi zalegalizowanie pobytu w ramach abolicji wprowadzone zostały też rozwiązania, które umożliwią udzielanie pomocy cudzoziemcom przeniesionym do Polski w ramach relokacji lub przesiedlenia. Chodzi o osoby objęte ochroną międzynarodową i przemieszczone z innego państwa UE do Polski oraz o osoby przeniesione do Polski, które zostały uznane za uchodźcę przez Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców.
Dane te podał we wtorek wieczorem rektor świątyni ksiądz Olivier Ribadeau Dumas.
„Będziemy działać w celu ochrony naszych interesów gospodarczych”.
Propozycja amerykańskiego przywódcy spotkała się ze zdecydowaną krytyką.
Strona cywilna domagała się kary śmierci dla wszystkich oskarżonych.
Franciszek przestrzegł, że może ona też być zagrożeniem dla ludzkiej godności.
Dyrektor UNAIDS zauważył, że do 2029 r. liczba nowych infekcji może osiągnąć 8,7 mln.