Ciekawe czy teraz jakiś biskup potępi mowę i czyny nienawiści? Dlaczego nie ma informacji co zacz ci ziejący nienawiścią terroryści? To jest tajemnica, czy wystąpili bezimiennie?
Pani Magdaleno tu gdzie mieszkam ci bandyci zostali by zakuci w kajdany na rekach i na nogach i od pomocnikow szeryfa dostali by taki lomot ze do konca zycia by im sie odechcialo i nie byla by potrzebna zadna interwencja jakiegos biurokraty od spraw wewnetrznych z waszyngtonu p Brudzynski tylko sie pan osmiesza swoja interwencja.co to jest za policja na reczne sterowanie? Zaczynam sie zastanawiac czy faktycznie Polska to skorumpowany organizm od gory wladzy do stojkowego nie wrozy to dobrze znow ubedzie pare milonow polakow ktorzy wybiora emigracje
Za dużo filmów się naoglądałeś, w Stanach pani Ogórek nawet by nie miała możliwości zaskarżenia protestujących, ponieważ pierwsza poprawka daje im możliwość wykrzykiwania takich haseł. Tak samo policja nie miałaby prawa ruszyć protestujących w formie sit-in, czyli siadania na ulicy i blokowania przejścia. A tym "łomotem" to też bajki, policja w Stanach nie może w takiej sytuacji użyć siły, gdyby to zrobili, nawet w sytuacji zgodnej z prawem federalnym, to by zaraz stracili pracę.
O ile mi wiadomo kibole jeśli robią zadymy są pociągani do karnej odpowiedzialności. Czas do takiej karnej odpowiedzialności pociągnąć lewacką dzicz. Czas tolerowania się kończy. Nie ma innej drogi, bo komuniści zechcą nam zafundować republikę weimarską. Czekam na stanowcze działania policji i wymiaru sprawiedliwości.
no nie, nie jest tak.Pamietasz jak corka radnej przed kamerami kopala policjanta i wypowiedzi Blaszczaka po czym jak to o Frasyniuku,ktory popycha policjanta bo za nim pan w okularach popcha skolei Frasyniuka? Widzisz mentalnosc Kalego?
nas nie obchodzi. Zbyt dobrze wiemy kim w rzeczywistosci jestes. Wiarę mozemy dac linkom, źrodłom, filmom z dużych portali. Corka radnej nie z PO? A widziales jak jak ciocia radnego przylozyla działaczowi ? A ten padl na policjanta popchniety przez zomowca od demokratow, ktory wlecial na frasyniuka az mu pieniądze wypadly podniesione itd. mozna ciagnac kilometrami opowiastki demokratow spod latarni.
Kibole dostają łomot i są surowo karani. A narodowcy kiedy się tak zachowali? Nawet wtedy, gdy bojówkarze od Sienkiewicza prowokowali ich terroryzmem, nie podjęli terroryzmu!
no przeciez masz filmik w necie jak kopia starszego czlowieka lezacego na ziemi nazywajac to samoobrona..A jak juz nie chcesz tego ogladac to przypomnij sobie wypowiedzi wierchuszki PiS po tym jak bito dziennikarke na Jasnej Gorze.Sprawa kiboli w Krakowie nadal nie jest zalatwiona.Jesli sie przyzwala jednej stronie druga czuje sie upowazniona do tego samego.Spodobalo mi sie,ze ten akurat incydent z Ogorek potepiaja obie strony sporu.
Atak na dziennikarkę spotkał się ze zdecydowaną krytyką wielu polityków i dziennikarzy, z różnych partii i redakcji a Ty co chciałbyś bezbożnie usprawiedliwić . Wstyd za takiego katolika k.
Owszem dziennikarzy i politykow jednej strony druga jak O.Rydzyk i senator PiS Czeslaw Ryszka ktory osobiscie pofatygowal sie do komendata policji dowodzac,ze ten pielgrzym zostal sprowokowany.Inaczej krotko:chlop bil babe bo... byla.
czy chodzi Ci o tą dziennikarke (cytat z GW z 10.12.2017) : "prorządowe media żyją sprawą słownej napaści działacza Obywateli RP na dziennikarkę TVP. Scena jest rzeczywiście paskudna: ubrany w skórę brodaty harleyowiec w typie „50 plus” wyzywa od k... młodą dziewczynę trzymającą mikrofon z logo telewizji publicznej. Dziennikarki nikt nie broni." . Masz może Katoliku wypowiedź wierchuszki PO na ten temat ?
nie jest nadal załatwiona" . A jakbys ją chciał Katoliku załatwić? Natychmiastowym wyrokiem na stadionie?Albo zastosowaniem aresztu wydobywczego (rekord za demokratów PO to 40 miesięcy bez wyroku) ? Problem pseudokibiców istnieje od wielu lat (Platforma takze go nie załatwiła) i pozostanie problemem jeszcze długo. Ale wymiar sprawiedliwości "nie zasypuje gruszek w popiele" : Kraków. Wyroki dla pseudokibiców z gangu narkotykowego https://dziennikpolski24.pl/krakow-wyroki-dla-pseudokibicow-z-gangu-narkotykowego/ar/1340362Prokuratura w Krakowie prowadzi śledztwo dotyczące działania zorganizowanej grupy przestępczej, powiązanej ze środowiskiem krakowskich pseudokibiców. https://gazetakrakowska.pl/tag/pseudokibice-krakow
katolik k trochę mało składu i ładu w Twoim do mnie komentarzu. Lewactwo czuje się bezkarne, bo za nimi stoją sądy (vide zadymy pod Wawelem, na Krakowskim Przedmieściu - plucie, wycie, blokowanie przejazdu, prowokowanie policji). Bez odkomunizowania sądów i stanowczych działań policji trudno będzie zrobić porządek z tą lewacką dziczą. Ale step by step. Od wyborów do europarlamentu zacznie się proces głąbokich zmian, choćby całe lewactwo świata wyło z piekielną mocą. Oni nic ludziom nie mają dobrego do zaproponowania. Tylko totalitaryzm, aborcję, eutanazję, nowoczesne niewolnictwo. Chcą wdrożyć kolejną odmianę faszyzmu, komunizmu, nazizmu, bolszewizmu - do wyboru do koloru.
Sądy czasem stoją też po stronie nazistów, np. pamiętamy, jak sądy uniewinniały ludzi, którzy wznosiły dłonie w hitlerowskim pozdrowieniu albo nosili swastyki, uzasadniając rzekomymi nawiązaniami do dawnych kultur, co było haniebne. Przerzucacie się argumentami, kto gorszy. Lewacy czy kibole. A walka trwa nie między lewakami i pisowcami czy kimkolwiek innym, ale między cywilizacją i barbarzyństwem. Dowcip polega na tym, że barbarzyńcy przebrali się zarówno za lewicę, jak i prawicę. Wyzywają, biją, podsycają do nienawiści i są na 100% przekonani, że mają rację i prawdę.
którzy od trzech lat marzą publicznie o Hamasie I Majdanie . Śnią (pisarka Suchanow) o koktajlach Molotowa, próbują zbuntować policję i wojsko, grożą strząśnięciem z drzewa już nawet nie ludzi tylko szaranczy, krzyczą "będziecie wyskakiwać przez okno "- takich ludzi dążących do najstraszniejszego i bezbożnego Ty katoliku popierasz?
a zapomnialem.Podobno mowy nienawisci nie ma.Gdy opozycja proponowala rozpatrzenie umorzonych spraw rzad twierdzil,ze nie ma potrzeby?Jest potrzebabo znowu dojdzie do nieszczescia.
Nie chodzi mi o to że wolno kogokolwiek lżyć czy nawoływać do zabicia go, tylko że tzw. mowa nienawiści - czyli co?, gdzie jestjakaś definicja? - jest spoza polskiego systemu prawnego i nie jest mu do niczego potrzebna.
Czy ja dobrze rozumiem, że przypisujecie mi obronę czynów będących przestępstwami oraz nagannych etycznie? Dla jasności: jestem przeciw używaniu pojęcia język nienawiści, bo nie wiadomo co to jest i skąd, z jakiego systemu normatywnego zostało wzięte. A uzasadnione przypuszczenie, że służy rozpowszechnianiu ideologii politycznej poprawności też nie powinno być na katolickim (?) blogu argumentem za jego stosowaniem. Jestem natomiast przeciwko wszystkiemu, co godzi w godność i dobro człowieka jako istoty stworzonej na obraz i na podobieństwo samego Boga.
Pokrzepiającym przeciwieństwem mowy nienawiści są słowa Jezusa: „A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują (Mat.5:44).
Jr 1,4-9 Pan skierował do mnie następujące słowo: «Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię». I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. Nie lękaj się ich, bo jestem z tobą, by cię chronić» - wyrocznia Pana. I wyciągnąwszy rękę, dotknął Pan moich ust i rzekł mi: «Oto kładę moje słowa w twoje usta.
Hola hola. Tym razem nikt nie uderzył nożem. Szczęście, bo ochrony znów nie było i każdy mógł. Czy ktoś wyciągnie wnioski??? A mężczyźni, nie było ich? Odprowadzić Panią do samochodu, nawet usiąść za kierownicą? Dziki kraj???
Ta pani ze zdjęcia kiedyś lansowała się jako znawca religii, wiary. Potem była kandydatem na prezydenta RP z ramienia SLD. Udzielała się w TVN.Obecnie jest zwolenniczką PIS i udziela się w TVP. Zatem pytam ------kim jest ta pani, jakie wartości sobą prezentuje, co ma do powiedzenia jako człowiek? Zaznaczam że "ataku" nie popieram ale tam był protest.
Są ludzie i ludzie. Ci pierwsi szanują kraj pracując a ci drudzy kombinują by mieć, by być na szczycie, by zahaczyć się o stołki, o zyski. Czy ci drudzy tak postępując są godni naśladowania, obrony ich ?
Toczy się coraz bardziej brutalna walka o władzę. Przy czym nie stoi pytanie, kto ma Polską rządzić, ani nawet czyja ma być Polska. Pytanie brzmi CZY MA BYĆ POLSKA. Wielu ludziom państwo polskie przestało być do czegokolwiek potrzebne, a wprost im przeszkadza. Już teraz starają się je zwalczać wszelkimi sposobami. Szanowni Państwo, najbliższe wybory to nie konkurs piękności polityków. Musimy w każdej chwili pamiętać za czym lub przeciwko czemu będziemy głosować. Za lub przeciwko Polsce.
Naprawdę sądzisz że swoją karteczką wyborczą coś możesz zrobić ? < podpisanie traktatu lizbońskiego >. PS. Fałszują w Internecie! cenzurują! Jeszcze nie tak dawno było tam pióro które odmówiło posłuszeństwa (domyślam się że to było POLSKIE pióro). W tej wersji wszystko jest cacy. I oklaski, oklaski, oklaski.
@Ciekawam: do tych, dla których M. Ogórek jest personifikacją Polski, z jaką się utożsamiają. To wynika wprost z mojego wpisu. Sporo takich osób na forum, dlatego nie zwracam się do każdego z osobna.
Nie pierwszy raz w naszej historii agresywna mniejszość terroryzuje milczącą przytłaczającą większość. Niczego się nie nauczyliśmy? Dlaczego pod Sejmem czy Telewizją nie ma dziesięciokrotnie większego tłumu tych, do których obecnie po raz pierwszy od wielu dziesiątek lat mówi ona po polsku i to co większość z nas myśli? Czy naprawdę nie potrafimy tego docenić i OBRONIĆ? Wolność i prawda nie są dane raz na zawsze, kto o nie nie dba, traci je. Powiem już bardzo brutalnie, ale niech tam. Jakbym dostał te 500+ na moje dzieci, to bym poświęcił jeden wieczór w tygodniu by tam być. Ze starszym synkiem nawet. Reszta też niech nie śpi spokojnie, bo licho nie śpi na pewno.
Pani Magdalena Ogórek jest dla mnie uosobieniem koniunkturalizmu politycznego, który nakazuje ustawiać osobistą chorągiewkę zgodnie z panującym ocenie powiewem. Ma takie poglądy , jakie w danym okresie , mogą przynieść korzyść. Ale nie usprawiedliwia to w żadnej mierze - fizycznej agresji . Cel nie uświęca środków.
Nie przejmuj się chłopie. Tu każdy skądś przyszedł... (Kto to mówił?) To pewnie i Panią Ogórek przyjmą z otwartymi rękami, jeśli zechce zmienić front. Niech żywi nie tracą nadziei... A wtedy będzie znów bohaterką, że ho ho!
Apeluję - przestańmy się przerzucać przykładami i udowadnianiem, kto jest gorszy. Przestańmy też usprawiedliwiać przemoc "naszej strony". W tych samych dniach radykałowie z opozycji zaatakowali p. Ogórek, a zamaskowani naziści - jedno z biur poselskich PO. Różnica? Myślę, że akurat tu - na portalu katolickim, powinna panować zgoda co do amoralności takich czynów. Ale akty przemocy nie powinny też nas zniechęcać do zdrowej krytyki (sam mam o programie TV p. Ogórek BARDZO KRYTYCZNĄ opinię) i zdrowej dyskusji (bez zarzucania sobie "kto ci za to płaci?" itp.)
W mediach pojawiła się dłuższa wersja filmu, pokazującego całą sprawę rzekomego ataku na Magdalenę Ogórek. Nie zaatakowano dziennikarki, nie doszło do naruszenia nietykalności cielesnej, tak samo samochodu nikt nie opluł, ani nie porysował, całość sprowadziła się do wykrzykiwania haseł, z czego jedno ("kłamliwa babo obrzydliwa") można by na siłę uznać za wyzwisko. Sama pani Ogórek nie znajdowała się w sytuacji zagrożenia, miała opuszczoną szybę w samochodzie, filmowała komórką zajście i odpowiadała protestującym na okrzyki.
Jakich mediach? Pokazano wszystko - co chciano pokazać. Dlaczego potem za rogiem "długo płakała"? Czy prowadząc auto w takim stanie nie mogło się skończyć tragicznie? Jaka była odległość atakujących od atakowanej? W Gdańsku taka wystarczyła, i ułamek sekundy. To nie może mieć miejsca. A dlaczego TVN "odcięła się" od czegoś, czego... nie było???
Liberalna demokracja nie da sięłatwo oderwać od władzy w całej Europie. Postępująca wiosna ludów napotyka na opór tych, którzy włądzę stracili 3 lata temu i nie mogą się z tym pogodzić. Mają swoje liberalne media, a atakują telewizję narodową, która nie jest idealna, ale wprowada równowagę.
Masz rację, Podajnik. Ale jednak, mimo całej burzy plucia i szczucia, ludzie zaczynają coraz wyraźniej widzieć konieczność gruntownych zmian. Możemy chyba sobie pozwolić na odrobinę optymizmu.
Bezkarność agresywnych przeciwników prawicy rozzuchwala ich coraz bardziej. Należy bezwzględnie egzekwować prawo. A tymczasem z bojówkami opozycji policja obchodzi sie jak z jajem, natomiast chętnie aresztuje patriotów np. Basie Poleszuk
Przed tym atakiem musieli wykonać te napisy, które później przyklejali na jej samochód, zapewne przygotowywali się, ustalali co kto będzie robił, co kto będzie krzyczał, wszystko po to aby zastraszyć dziennikarkę.
Dremor, z opisu wynika, że to był początek zdarzenia. No, chyba że potem p. Ogórek sama zaczęła niszczyć swój samochód... A szerzej, jeżeli manipulowanie uczuciami - np. - się opłaca, to będzie trwało. I dokąd będziemy tolerować osoby, które tego bronią pod byle pretekstem. W sumie, to kwestia decyzji,tylko czy ubiera się znacząca liczba ludzi, którzy naprawdę będą chcieli ograniczyć czyny i słowa motywowane nienawiścią, niezależnie od wszystkiego...?
Film o którym mówię przedstawiał całe zdarzenie, od wyjścia pani Ogórek z gmachu TVP do momentu odjazdu. Do zniszczenia samochodu nie doszło, nie został ani porysowany, ani opluty. Protestujący dostali wezwania do sądu z artykułów 63a i 90 kodeksu wykroczeń, żaden z nich nie dotyczy niszczenia mienia, ani ataku na osobę, tylko umieszczania ogłoszeń i blokowania drogi.
Zobaczymy więc, co ustali Policja. Ja jednak chciałbym zwrócić uwagę, że wszyscy Ci którzy mówią "może i stak, ale... (sprowokowała, zasłużyła itd.) lub wprost popiera agresję kiedy są" powody ", otwierają puszkę Pandory. Te powody każdy sobie znajdzie, i fala agresji może się rozszerzać i rozszerzać, a przemoc i chamstwo zyskają moralną legitymację. Jeszcze jedno. Lata temu, kiedy jeszcze czasem oglądałem TV, słuchałem komentarzy zaraz pi katastrofie samolotu rządowego z Lechem Kaczyńskim i całą delegacją. Pamiętam swoje zaskoczenie, a potem szok, kiedy zaczęto wylewać na ofiary, a także osoby o poglądach prawicowych czy konserwatywnych. Pamiętam nienawiść cieknącą ze słów, wszelkiego rodzaju gwałt na znaczeniu słów i intencje,a wśród nich "dorżnąć watahę" na poczesnym miejscu. Tak jest z różnym nasileniem do dziś, że wspomnę o bluzgach hien cmentarnych po śmierci posłanki PiS. Cdn.
sam dolewasz oliwy do ognia i manipulujesz. "Dorznac watahe"? Czy Sikorski odniosl to do PiS czy do wszystkich,ktorzy zlamia prawo?Badz laskaw przywolac cale zdanie przez niego wtedy wypowiedziane.Katastrofa smolenska.Bardzo szybko odczytano czarne skrzynki i sprawa byla jasna.Kto pomimo tego klamal zmyslajac zamachy czym dolewal oliwy do ognia?Pani Ogorek w tym programie,po ktorym ja zwyzywano tez pojechala z prawda w manowce i zmanipulowala i naklamala a to wywolalo wscieklosc a dodatkowo podgrzal ta atmosfere ten z "broda"...Moze zacznij naprawiac swiat od swojej strony zanim zaczniesz oczyszac manipulujac go przeciwnikom.
Katolik. Tak na początku, to prowokacja jakaś, czy Ty naprawdę uważasz się za katolika, ucznia i przyjaciela Chrystusa mimo swej grzeszności, żyjącego Przykazaniem Miłości i Błogosławieństwami??? Proszę, nie miej mnie za gościa z zupełną sklerozą, ktry nie pamięta, kto kłamał i poniżał, który nie pamięta, jak opozycja w amoku bo objęciu władzy przez braci Kaczyńskich (wiem, upraszczam, żeby było krócej), bo przecież MUSZĄ rzdzić jedynie słuszne elity... A po katastrofie smoleńskiej było już tylko gorzej. Nie pamiętam jak mnie, jak wielu zwykłych Polaków, niekoniecznie bardzo zaangazowanych w politykę, obrażały, poniżały itd. najprzeróżniejsze autorytety, czasem rzeczywiście ludzie, którzy pod jakimś względem mogli zasługiwać na wyróżnienie. Niestety. Jeśli więc bronisz tego kłamstwa, tej kampanii nienawiści, tego gwałcenia elementarnych zasad szacunku dla drugiego, o logice nie wspominając - broń sobie bez mojego udziału, choćby w roli Wroga. Nie mam zamiary okładać się na ślepo w tym cuchnącym bajorze, w którym tkwisz Ty i Tobie podobni. I nie wmówisz nikomu, że to ja zionę jadem, a Tyś gołabek pokoju - mozna porównać nasze teksty. Na dwa gorące uczucia z mojej strony jednak zasłużyłeś. To obrzydzenie i pogarda.
Owszem, skala agresji się rozszerzyła, ale widać wyraźnie gdzie było i jest jej główne źródło. Widać, jeśli ktoś chce patrzyć. I jeżeli nadal Ci, co zachowali trochę przyzwoitości i szacunku dla każdego człowieka nie będą nic robić, ze strachu czy lenistwa, sytuacja nie ulegnie zmianie.
Tak samo policja nie miałaby prawa ruszyć protestujących w formie sit-in, czyli siadania na ulicy i blokowania przejścia.
A tym "łomotem" to też bajki, policja w Stanach nie może w takiej sytuacji użyć siły, gdyby to zrobili, nawet w sytuacji zgodnej z prawem federalnym, to by zaraz stracili pracę.
Kraków. Wyroki dla pseudokibiców z gangu narkotykowego https://dziennikpolski24.pl/krakow-wyroki-dla-pseudokibicow-z-gangu-narkotykowego/ar/1340362Prokuratura w Krakowie prowadzi śledztwo dotyczące działania zorganizowanej grupy przestępczej, powiązanej ze środowiskiem krakowskich pseudokibiców. https://gazetakrakowska.pl/tag/pseudokibice-krakow
Przerzucacie się argumentami, kto gorszy. Lewacy czy kibole. A walka trwa nie między lewakami i pisowcami czy kimkolwiek innym, ale między cywilizacją i barbarzyństwem. Dowcip polega na tym, że barbarzyńcy przebrali się zarówno za lewicę, jak i prawicę. Wyzywają, biją, podsycają do nienawiści i są na 100% przekonani, że mają rację i prawdę.
bym cię czasem nie napełnił lękiem przed nimi. Jr 1
Myślę, że akurat tu - na portalu katolickim, powinna panować zgoda co do amoralności takich czynów. Ale akty przemocy nie powinny też nas zniechęcać do zdrowej krytyki (sam mam o programie TV p. Ogórek BARDZO KRYTYCZNĄ opinię) i zdrowej dyskusji (bez zarzucania sobie "kto ci za to płaci?" itp.)
Postępująca wiosna ludów napotyka na opór tych, którzy włądzę stracili 3 lata temu i nie mogą się z tym pogodzić. Mają swoje liberalne media, a atakują telewizję narodową, która nie jest idealna, ale wprowada równowagę.