Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.
Mówisz o wyzysku - z mojej perspektywy patrząc, Jeśli kolejny raz Państwo wrąbie mi się w tą "tanią siłę roboczą" (a wrąbuje się co roku podnosząc płacę minimalną), to zwyczajnie będę musiał zwolnić część pracowników, którzy DOBROWOLNIE CHCĄ pracować u mnie za najniższą krajową, bo lubią tę pracę, nie przemęczają się, mają elastyczne godziny i wiedzą, że ja sam również zarabiam tyle, co oni - ale Państwo nie pozwoli mi płacić im tyle, na ile się umówiliśmy. Żeby wyrównać płace stracę jednego pracownika, więc pozostali, zarabiając więcej, będą mieli siłą rzeczy więcej pracy i skończą się "wartości dodane", czyli elastyczne godziny, mało stresu, przyjemna i lekka praca z kawusią i pogaduchami. Koniec końców moi pracownicy stracą, zamiast zyskać - a jak oni stracą to i państwo straci.
Nie, nie jestem wyzyskiwaczem, który chce się nachapać tanią siłą roboczą. Jestem zwykłym polskim przedsiębiorcą, którego nie stać na płacenie stróżowi 3000 złotych. Przedsiębiorcą, który docenia swoich pracowników - i skoro nie mam z czego im płacić więcej, to przynajmniej dbam o to, żeby praca była dla nich atrakcyjna i żeby czuli się w niej dobrze. Jestem wreszcie przedsiębiorcą, który - o zgrozo! - uważa, że każda umowa o pracę jest zawierana przez dwie świadome osoby, i zawsze można jej nie podpisywać albo ją negocjować, jeśli warunki mi nie odpowiadają. I twardo stoję przy stanowisku, że państwu naprawdę nic do tego, jakie te dwie dorosłe osoby osiągnęły porozumienie. W końcu, jak sam mówisz - ludzie mają wolny wybór.
Jeśli podzielisz 500 złotych na 172 godziny pracy w miesiącu to wychodzi pensja 2,90zł za godzinę pracy.
Czy naprawdę przedsiębiorcy uważacie taką stawkę za "siedzenie w domu" za konkurencyjną alternatywę do pracy u was?
To ile wy płacicie że pracownik wybiera 2,90zł za godzinę i nie opłaca mu się u was pracować?
Tak może myśleć osoba za młoda by wiedzieć albo za stara by pamiętać. Danie ojczyźnie kolejnego pokolenia pracowników zasługuje na tą złotówkę wynagrodzenia. Ale tego trzeba zaznać samemu.
A dług w 2018 roku wyniesie 100 miliardów (wyniósł 10 miliardów).
Nawet Balcerowicz się machnął o miliardy.
I oni kierowali gospodarką a ja dałem się nabrać.
PS. Padalec - beznoga żaba, dla tych co nie wiedzą.
Każdy może przekonać się jak zmalał dług i wzrosły dochody. Jedyna obietnica gospodarcza, którą należy spełnić to "tak trzymać".