Jak czytałem to co pisał ten bandyta to przypominają mi się rozprawki na temat powstania w Gazecie Wyborczej i Nie. Teraz już wiem skąd ta propaganda w polskojęzycznych mediach plująca na powstańców, którzy rzekomo doprowadzili do zniszczenia miasta i rzezi ludności poprzez swoje działania.
I teraz moje stałe pytanie: Skąd bierze się tylu zwolenników niemieckości w Polsce? Dlaczego Polaków ta łatwo przekupić wyższymi zarobkami na terenie Niemiec lub szerokością ich autostrad? Dlaczego na co dzień brak informacji, jakimi "metodami" dorabiali się i dorabiają Niemcy? Czyim kosztem - od tysiącleci?
Dlaczego Polaków ta łatwo przekupić wyższymi zarobkami na terenie Niemiec lub szerokością ich autostrad?
Dlaczego na co dzień brak informacji, jakimi "metodami" dorabiali się i dorabiają Niemcy?
Czyim kosztem - od tysiącleci?