Dlaczego GN używa Abby Johnson jak pałki i dzieli już i tak podzielony ruch Pro-life w Polsce? Modlitwy pod aborcyjnymi centrami są potrzebne. Ale to nie znaczy, że pikiety pokazujące brutalność aborcji nie są potrzebne. Tym bardziej, że w Polsce nie ma centrów aborcyjnych jak w USA tylko szpitale publiczne a stojący z plakatami pokojowo manifestują i nie stosują przemocy, jak niektórzy protestanci w USA. To nie są porównywalne sytuację. Abby mówi, że kobiety rezygnowały z zabicia dzieci pod wpływem wstrząsu, jakim był widok modlących. Jednymi wstrząśnie widok modlących innymi widok porozrywanych dzieci. Nic nie stoi na przeszkodzie modlitwie pod plakatami pokazującymi okrucieństwo aborcji. Czy może GN zacznie wkrótce zniechęcać do rozważania drogi krzyżowej lub tajemnic bolesnych różańca? Albo Pasji Gibsona - tam dopiero jest brutalnie! OBŁUDNICY! Niby troszczycie się o życie a tak naprawdę chcecie „dowalić” tym, z którymi się nie zgadzacie!
Niestety, przynajmniej częściowo zgadzam się z @PTYŚ; bardzo nieładny tytuł; dodam jeszcze, że momentem przełomowym dla Abby był właśnie szokujący widok na USG podczas aborcji;