Jakoś Papież-senior Benedykt nie dostaje zawału na samą myśl o Amoris Laetitia i nie tworzy rewolucji za plecami urzędującego Papieża... Wielu z tu obecnych komentatorów już ma dawno krzyż na Franciszka gotowy i powoli ostrzą gwoździe... A papież Benedykt po prostu czeka i się przygląda...