Reklama

  • Anna
    21.07.2009 15:03

    Stałe źródło dochodów w postaci opodatkowania wiernych byłoby zabezpieczeniem środków finansowych kościoła

  • maxio
    21.07.2009 19:45

    Proponuję aby Kościół utrzymywali w postaci obowiązkowego podatku ci obywatele co nie chcą chodzić do kościoła lub do Niego mają wrogi stosunek.

    Moż wtedy zmądrzeją?

     

    • Stanisław Miłosz
      21.07.2009 22:48

      Popieram.

    • obserwator-kontestator
      22.07.2009 13:55

      Do Stanisława i maxio:

      To może reaktywujcie zakon Krzyżacki z XV w. Oni stosowali podobne metody w nawracaniu pogan.

    • Stanisław Miłosz
      23.07.2009 21:55

      Reaktywacja zakonu krzyżackiego (Orden der Brüder vom Deutschen Haus Sankt Mariens in Jerusalem) jest niemożliwa, gdyż ... on ciągle istnieje. Natomiast opodatkowanie innowierców praktykowane było w krajach islamskich i dotykało głównie chrześcijan i żydów, więc jak najbardziej mogłoby tu posłużyć jako sprawdzona (że nieskuteczna) metoda nawracania.

       

    • india
      23.07.2009 22:54

      dawno nie słyszałem (bo nie oglądam transmisji z obrad sejmu) tak głupiej wypowiedzi. No comments

    • Qris
      02.08.2009 16:59
      Parafrazując: Za aborcje i eutanazje powinni płacić głęboko wierzący katolicy. Może wtedy zmądrzeją? Już widzisz jakie głupoty piszesz?
      • Wojtek
        24.09.2009 18:50
        To nie takie głupoty!
        Niestety, nasza wiara wymaga wynagrodzenia za cudze grzechy. Tak, powinniśmy płacić za cudze aborcje i eutanazje, bo te i inne grzechy Chrystus wziął na swój krzyż a miłość przynagla nas, by w tym cierpieniu chcieć uczestniczyć. To jest trudna prawda chrześcijaństwa.
    • obserwator-kontestator
      03.08.2009 10:35

      Wiem, że istnieje, dlatego napisałem, żeby reaktywowac to, co było w XV w. Dzisiaj ten zakon nie podpiera sie XV-wiecznymi metodami, które, Stanisławie tak bardzo polubiłeś.

    • Wojtek
      24.09.2009 18:46
      Dowcipne, ale niewykonalne i trąci uszczęśliwianiem na siłę.
  • Halina
    21.07.2009 23:23

    Ja coraz wiecej "daję" na Kościoł bo coraz lepiej rozumię taką potrzebę.Dla mnie nie ma różnicy czy to będzie dobrowolne czy podatek.Obawiam się jednak,że niektorym bedzie sie to źle kojarzyc.Mnie przekonało zangażowanie proboszcza i wikarych,czytanie prasy katolickiej,czestsze uczestnictwo na Mszy św.Ukształtował się we mnie w ten sposób inny system wartosci-jeśli chodzi o wydawanie pieniędzy./nie kupuję tyle ciuchów,głupich gazet itd.-te pieniądze przeznaczam na ofiarę.

  • obserwator-kontestator
    22.07.2009 13:51

    Podatek tez moze byc dobrowolnym datkiem. I w tym miejscu ta sonda jest źle skonstruowana.

  • Monika75
    29.07.2009 12:47

    Podatek nigdy nie jest dobrowolny. To wynika z samej jego definicji.

    • Stanisław Miłosz
      29.07.2009 16:01

      Jest wyjątek - w demokracji dobrowolnie wybieramy sobie poborców (i innych pasożytów), a więc i podatek jest dobrowolny.

    • obserwator-kontestator
      29.07.2009 16:25

      Definicje i zwyczaje się zmieniają. Poza tym, jak podaje wikipedia, Podatek to:

      "obowiązkowe świadczenie pieniężne pobierane przez związek publicznoprawny"

      Obowiązek to nie to samo, co przymus. Ktoś może się dobrowolnie zobowiązac wobec np Kościoła na odprowadzanie podatku ze swoich dochodów, a w zamian powiedzmy dostaje np obietnice, ze będzie zwolniony z opłat kancelaryjnych, czy innych swiadczeń związanych z sakramentami i wtedy mamy podatek dobrowolny :-)

    • Stanisław Miłosz
      29.07.2009 21:31

      "Obowiązek to nie to samo, co przymus"? Tak uważasz, Kontestatorze? W takim razie powiedz to siepaczom Rostowskiego. I pochwal się: Mam dochód, ale podatku nie zapłacę. Zobaczysz, zrobią Ci taką halę KDT, że się nie pozbierasz. Polski fiskus wyznaje bowiem zasadę z czasów traperów i pionierów: dobry podatnik, martwy podatnik. Nie wystarczy obrabować go z wampumów i oskalpować, ale trzeba jeszcze tomahawkiem zadziabać. Dla jego dobra oczywiście.

    • obserwator-kontestator
      03.08.2009 10:30

      Obowiązek i przymus to terminy bliskoznaczne, ale niejednoznaczne.

  • Karolina
    30.07.2009 12:49

    Dobrowolne datki są najlepszą opcją, gdyż mogą skutecznie utrudniać życie "pseudokapłanom". Już wierni wiedzą najlepiej czy datki, które ofiarowują są uczciwie rozdysponowane...:P

  • GEORG
    06.10.2009 19:06
    opodatkowanie wiernych to klopoty Kosciola,przyklad- Niemcy.
Dyskusja zakończona.

Komentarze do materiału/ów:

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
5°C Niedziela
wieczór
3°C Poniedziałek
noc
2°C Poniedziałek
rano
3°C Poniedziałek
dzień
wiecej »