Bez przesady z tą wrażliwością z powodu tomów o Harrym Potterze. Przypomnę tylko wychowanie pokoleń dzieci na różnych bajkach, gdzie było straszno i magicznie. Coś się złego stało ze społeczeństwem? Nie przypominam sobie bajek o charakterze religijnym.
Ludzka wyobraźnia nie zna granic i nie wiadomo do skąd może człowieka zaprowadzić oraz co z człowieka zrobić. Jeśli człowieka duchowość jest dobrze ukształtowana to nic mu takiego raczej nie będzie, ale jeśli jest inaczej...To nigdy nie wiadomo w co może człek się wpakować w życiu.
Jeśli człowieka duchowość jest dobrze ukształtowana to nic mu takiego raczej nie będzie, ale jeśli jest inaczej...To nigdy nie wiadomo w co może człek się wpakować w życiu.