To byłaby najgorsza decyzja, jaką mógłby podjąć premier, po dotychczasowych również błędnych. Poglądy Pani prof. są wszystkim znane, a za nimi pójdą decyzje, które zniszczą i tak chorą edukację w Polsce.
Broń Panie Boże, aby nasze dzieci były kierowane przez osobę dla której etyka to promowanie antymoralnych zachowań. Bo to, co uprawia Pani Środa to jest antyetyka! W jaki sposób ministrem edukacji może być osoba która walczy o to, by można było legalnie mordować niewinne dzieci?
Pani Sroda na spotkaniu z rodzicami niepelnosprawnych czlonkow rodzin promowala model wczesnego kibucu- odbierac dzieci rodzicom i chowac w ochronkach i sama z duma opowiadala ze latala z kluczem uwiazanym u szyi i ulica ja wychowywala.Widac efekty tego wychowania i brak jakiegokolwiek eposu rodziny- to wyjatkowo wredne i perfidne babsko
w zarządzaniu naszą edukacją nic mnie już nie może zdziwić nawet p. środa jako minister.przy p.hall byliśmy o krok nad przepaścią a przy środzie zrobimy krok do przodu.
w naszym kraju
To byłaby demoralizacja młodych Polaków, upadek wszelkich wartości duchowych.
Wlasnego dziecka nie potrafila wychowac jak sie nalezy,a chce sie brac za cudze!ZENADA!!!