Na ten temat powstała bardzo interesująca książka: "Boskie Oblicze" Paula Badde. Zawiera dużo faktów i jest wciągająca mimo teoretycznie nieatrakcyjnej współcześnie fabuły. Polecam, czyta się wspaniale.
Całun turyński przedstawia odbicie Chrystusa umęczonego i zmarłego,natomiast Chusta z Manoppello to wizerunek Chrystusa Zmartwychwstałego...Polecam http://www.manoppello.eu/index.php?go=video
Czy Całun jest autentyczny czy nie? Co za różnica. To nie w Całun wierzymy, tylko w Zmartwychwstanie. Jeśli komuś płótno pomaga dojść do świętości, to super. Jednak jak ktoś nie chce, nie musi uznawać jego autentyczności. To nie jest dogmat naszej wiary. Proszę o tym pamiętać
Osobiście uważam to za tak bardzo prawdopodobne, że zaznaczyłam "tak". Usłyszałam kiedyś, że właściwie nauka mogłaby jedynie z pewnością wykluczyć to, ale nie mamy możliwości, by to bezdyskusyjnie potwierdzić...
@biks:
Gdybyś miał(a) choć odrobinę rzetelnej wiedzy na ten temat, wiedziałbyś
Nie ma żadnych dowodów na to, ze Leonardo (1452–1519)znał jakąkolwiek technikę fotograficzną, bo nie pozostały po tym jakiekolwiek ślady
Prymitywna technika fotograficzna (dagerotypia) została opracowana 1839 przez Louisa J. Daguerre i były do tego potrzebne pewne wcześniejsze osiągnięcia chemii oraz obserwacje i doświadczenia Georga Fabrisiusa (1556), Johanna H. Schulza (1724), Josepha-N. Niepcego (1826).
Gdyby Leonardo (lub ktokolwiek inny i kiedykolwiek) posługiwał się do sfalsyfikowania Całunu, jak uważasz, prymitywną techniką fotograficzną - dziś nie byłoby problemu z jej zidentyfikowaniem, choćby za pomocą chromatografii, mikroskopii skaningowej, czy innych technik z których wszystkie były stosowane do badania włókien z Całunu i nie nie odkryto żadnych śladów takiej techniki.
Gdyby technika użyta do utworzenia całunu była prymitywna, nie dałaby możliwości 3-wymiarowego odwzorowania hipotetycznie owiniętego Całunem ciała - a takie odwzorowanie zostało z płótna utworzone.
Współczesne badania których przeprowadzono bardzo wiele, w szczególności przez badających go Żydów (a więc ludzi których trudno nawet posądzać o celowe mijanie się z prawdą) np. w ramach grupy STURP (Barrie Schwortz, Robert Bucklin, Don Devan) stwierdzają, że nie wiedzą jak Całun powstał, ale niewątpliwie pokazuje on prawdziwą mękę prawdziwego człowieka
Ostatnie badania (rok 2011) stawiają hipotezę, ze Całun mógł powstać dzięki ogromnemu wyładowaniu elektromagnetycznemu. Tak dużemu, że z pewnością przed wiekami nie umiano by go wytworzyć (ok. 34000 miliardów megawatów) Skrót historii tych badań możesz znaleźć tu: http://en.wikipedia.org/wiki/Shroud_of_Turin#Scientific_perspective - tamże odnośniki do raportów z konkretnych badań, w szczególności tego ostatniego.
http://www.youtube.com/watch?v=vFrz4wegLR8
(kolejne części odnajdziecie poniżej)
http://tradycja-2007.blog.onet.pl/