W śledztwie ws. darowizny Orlenu dla Watykanu w pandemii podejrzenie szkody na ponad 4,2 mln zł.
Chiny będą tez kontrolować ekspport wolframu, telluru, rutenu, molibdenu...
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski rozmawiał o tym z Donaldem Trumpem już jesienią 2024 r.
(NOW). To prostowanie drogi antychrystowi.
(NOW). To prostowanie drogi antychrystowi.
(NOW). To prostowanie drogi antychrystowi.
(NOW). To prostowanie drogi antychrystowi.
(NOW). To prostowanie drogi antychrystowi.
(NOW). To prostowanie drogi antychrystowi.
(NOW). To prostowanie drogi antychrystowi.
(NOW). To prostowanie drogi antychrystowi.
(NOW). To prostowanie drogi antychrystowi.
NIECH ŻYJE WOLNOŚĆ SŁOWA W SIECI. PRECZ Z ACTA!
Jeśli urzędnicy państwowi w tak niepoważny sposób traktują swoich obywateli to niech nie dziwią się potem, że obywatele starają się zwrócić uwagę rządzących na dotykające ich problemy.
Dawniej protestujący wychodzili na ulicę bronić wolności słowa, swobód obywatelskich i rządzący przejmowali się nimi, bo stanowili tłum, który mógł w razie prowokacji wymknąć się spod kontroli, dlatego pertraktował, żeby załagodzić sytuację, albo strzelał jak w PRLu.
Dzisiaj rządzący w Polsce i na świecie doprowadzili ludzi do pasji forsując przepisy, których w najlepszym przypadku dwuznaczne (polecam dowiedzieć się z jakiej płyty Radiohead miało największe zyski, jako artyści... pomogę - z wydanej na serwerach internetowych, bez udziału firm fonograficznych, gdzie na stronie podali cenę - "co łaska", wedle własnego osądu ile jest warta)
Pytanie co zrobi teraz władza... czy będzie się antagonizować w stosunku do społeczeństwa i zacznie ścigać crackerów (organizatorów protestu) czy wysłucha tych, którzy w teorii powinni stanowić o państwie poprzez swoich przedstawicieli parlamentarnych.
Mogą także przeczekać burzę, odłożyć podpisanie dokumentów i w imię pozorowanych konsultacji przenieść po prostu datę podpisania tego dokumentu na inny termin. Jeśli Irlandczykom "pozwolono" na głosowanie za przyjęciem traktatu europejskiego, aż do skutku, w imię zwycięstwa demokracji, to nie zdziwią mnie już żadne obłudne zagrania współczesnych politycznych elit.
Pozostaje mieć nadzieję, że obecny protest odniesie jednak długofalowy skutek i oddali widmo totalnej kontroli naszych danych, do którego tak skrupulatnie dąży się w dobie cyfryzacji społeczeństw.
Podpisanie ACTA przez obecny rząd przypomina mi działania PISu w dziedzinie ograniczania swobód obywatela. Czyżby już PO za długo rządziło? To czas na zmiany - tylko na kogo?
Kto lepszy? Ja widzę samych BANKRUTÓW POLITYCZNYCH.
Myślę, że jest to wystarczające wyjaśnienie motywów działań hakerskich dla spolegliwych.
Przeczytałam wypowiedź pana Cejrowskiego i zgadzam się z Nim, że jeśli będzie rozsądna cena oryginału, nie będzie piractwa!!!
Cóż, trudno popierać wykradanie informacji z czyichś komputerów. Ale dokładnie tak samo, ma wyglądać cała sprawa gdyby ACTA weszła w życie. Ataki - tak, kradzieże - nie.
Ze mną jest tak - udostępniam wiele różnych treści, które są moją własnością intelektualną. Są to moje nagrania muzyczne, gdzie gram własne kompozycje, z moimi tekstami (jeśli jest inaczej, zaznaczam to). Udostępniam filmy, w których mieszczą się, często przypadkiem, fragmenty różnych nagrań muzycznych (ot, film z samochodu, gdzie leci radio). I teraz jako porządny obywatel, a zarazem muzyk, boję się, że ktoś kto nie ma o tym bladego pojęcia będzie blokował moją własną twórczość.
Poza tym - jeśli nawet ktokolwiek - ktoś z was, ktoś z Urugwaju, czy Bóg wie skąd, udostępni mój film, moją piosenkę (zaznaczając, że to mój produkt) także może być pociągnięty do odpowiedzialności. Ale dlaczego, skoro udostępniając to (oczywiście nie w celach zarobkowych, tylko gdzieś w sieci, np. YouTube) robi mi darmową reklamę? Zdanie Hołdysa na ten temat jest dobijające...