Mała uwaga techniczna. Dziennik Telewizyjny w okresie stanu wojennego był nadawany o 19.30, a o 19 niezapomniana Dobranocka. Oczywiście rozumiem pomyłkę, która być może związana jest z czasem aktualnie nadawanego programu o podobnym charakterze przez Telewizję TVN.
Czasy to były straszne i te wspomnienia pokazują grozę tamtych lat oraz to, jak bardzo bolszewicki reżim bał się polaków. Bał się do tego stopnia, że gotów był wystawiać się na śmieszność za sprawą swoich reakcji na każdy - nawet najmniejszy przejaw protestu polaków przeciw samozwańczej anty polskiej władzy.
Bał się do tego stopnia, że gotów był wystawiać się na śmieszność za sprawą swoich reakcji na każdy - nawet najmniejszy przejaw protestu polaków przeciw samozwańczej anty polskiej władzy.