• Gość
    10.03.2017 08:29
    jakoś niespieszno Jej było bronic zasad PRAWA własnego kraju (sic!)kiedy odmawiała drukowania wyroków TK!!!
  • Gość
    10.03.2017 08:32
    Kompromitacja na całego. Wetować wynik głosowania, bo się je przegrało. To jest urzędnik UE i ma mieć poparcie większości rządów, a nie rządu kraju, z którego pochodzi. Trzeba być niespełna rozumu by myśleć, że jest się w UE kimś więcej niż płatnikiem brutto, który od kilkunastu lat wyciąga z jej kasy największe pieniądze z wszystkich. Takie są realia.
  • Ptyś
    10.03.2017 08:50
    Wartość człowieka poznaje się w sytuacjach trudnych. Szydło dowiodła że potrafi wytrzymać wściekły atak i nie zmienić zdania, a przy okazji z klasą przedstawić swoje argumenty. Tusk nie ma takich parametrów. Polska chce odgrywać coraz większa rolę i dlatego potrzebujemy przywódców którzy są walczakami.
    • Gość
      11.03.2017 11:48
      A na czym ten "wściekły atak" polegał? Jeśli przywódca jednego państwa nie zgadza się podpisać dokumentu ze szczytu, na którym oprócz wyboru przewodniczącego (nota bene przewodniczącego mającego tak naprawdę niewielkie uprawnienia) mają zostać przedyskutowane inne ważne punkty programu, ważne dla wszystkich zgromadzonych, to cóż się dziwić iż przywódcy pozostałych państw nie byli zachwyceni i wyrazili swoje zdanie. Jeśli przywódca jednego niezadowolonego państwa zarzuca wszystkim innym, że są na pasku Niemiec (pamiętajmy, że dla Francuza to obelga!) to ci inni nie mogą powiedzieć co o tym myślą? I jeszcze jedno - proponuję spojrzeć do encyklopedii i sprawdzić hasło DYPLOMATA.
  • Gość
    10.03.2017 09:01
    Szydlo,ktora na podstawie prawa Konstytucji otrzymala wladze i zaraz po jej przejeciu odmowila respektowania praw Konstytucji upomina innych i mowi o zasadach? O jakich to zasadach mowi Szydlo?
  • Gość
    10.03.2017 09:04
    No to teraz sprawdzona metoda. Premier twierdzi, "że szczyt jest nieważny". Tak - teraz Premier nie opublikuje, a następnie jakby co to TK nie uzna wyboru za skuteczny.
  • Renifer
    10.03.2017 09:10
    Twarda babka, tak trzymać Pani Premier! Przeszkadzać w budowaniu IV Rzeszy.
    • Gość
      10.03.2017 11:10
      Czyś Ty się zastanowił CO piszesz? A poza tym, czy kraje typu Francja, Włochy, Hiszpania, Wielka Brytania są "na pasku" Niemiec???? Ludzie, piszemy na forum KATOLICKIM, darujmy sobie wpisy rodem z niezależnej. Tam wprost porównują polityków do Hitlera, piszą o hitlerowcach, folksdojczach itp. Znamy przecież historię, wiemy jak potraktowano Ślązaków po wojnie (Siemianowice) a tu wpisy o IV Rzeszy!!!
  • Gość
    10.03.2017 09:26
    Tak pani premier mamy zasady i wiarę Francja nie ma ani zasad ani wiary z którą mogłaby z nami konkurować
  • Woland
    10.03.2017 09:29
    messer Holland:
    A więc wy macie zasady, a my mamy pieniądze. Macie siedzieć cicho i macie stać się takimi jak my. Za nasze pieniądze macie zdemoralizować i schamić wasze społeczeństwo i waszych obywateli.

    Frau Angela: Ja, Beschließen Schnauzen, Polacken.

    Herr Tusk: Ja, ja, ja ... jawohl.
  • Gość piątkowy
    10.03.2017 09:32
    Herr Tusk, panu żal p. Szydło, że działa pod dyktando swojego szefa, a pana żal że musi pan działać pod dyktando Frau Merkel.
  • kwazar
    10.03.2017 09:39
    Ten pośpiech Merkel i Hollanda i tak nic nie da. Po wyborach we Francji w kwietniu, może się okazać, że Unii już nie ma. I funduszy już też nie będzie. A panu Hollandowi należą się podziękowania. W końcu ktoś na wysokim szczeblu powiedział wprost czym jest Unia. Oto na naszych oczach wali się kolejna piękna wieża z gliny i słomy. Tak oto przemija postać tego świata.
  • Bohdan
    10.03.2017 09:54
    W tej kwestii PiS jest twardy. I dobrze. Ale ws. Ukrainy kompletna uległość. Także w relacjach z USA i Izraelem.
  • tantkiewicz
    10.03.2017 09:56
    Jestem bardzo dumny z postawy Pani Premier, polskiego rzadu i Polski. Bardzo dziekuje!
  • Gość
    10.03.2017 09:58
    "premier Belgii Charles Michael, który skrytykował przenoszenie sporów wewnętrznych na forum UE." Zapomniał tylko, źe zaczęli to robić POwcy i sam TUsk juz w ub. roku. Co za krótka i wybiórcza pamięć?!?!?
  • tantkiewicz
    10.03.2017 09:59
    Rz 8,3 Jezeli Bog z nami, ktoz przeciwko nam? Kor 1,19 Wytrace madrosc medrcow, a przebieglych zniwecze.
  • JJ
    10.03.2017 10:06
    Na szczycie UE premier Szydło mówi o zasadach, a gdzie są zasady w PL? Gdzie są zasady demokratycznego państwa przy zawlaszczaniu Trybunału Konstytucyjnego? Niestety motywem tego działania wg mnie jest straszna nienawiść Kaczynskiego do Tuska, a nie kompetencje Tuska na pozycji przewodniczącego RE. Mam prośbę - niech ktoś poprosi Kaczyńskiego żeby się wysłuchał w dzisiejszą Ewangelię wg. Św Mateusza. Zresztą wszystkim to polecam -Bóg czeka na miłość bliźniego, a nie na nienawiść. Nie zawiedzmy Go zanim będzie za późno. Dobrego dnia.
    • G-W
      10.03.2017 10:41
      "zawlaszczaniu Trybunału Konstytucyjnego" - nie ma żadnego zawłaszczania TK. Jest korzystanie ze swoich praw. Zgodnie z obietnicą: "Wygracie sobie wybory, to będziecie robić co się wam podoba". Co zaś do próby zawłaszczenia TK, to ta odbyła się tuż przed końcem VI Kadencji.
  • MarianNowak
    10.03.2017 10:32
    B. Szydło - szefowa polskiego rządu jest osamotniona w bezzasadnym sporze i konfrontacji z cywilizowaną Europą. O ważności szczytu nie świadczy podpis pod jego postanowieniami. Jego brak nie oznacza też, że wybór Donalda Tuska jest nieważny, bo według Traktatu Lizbońskiego o wyborze przewodniczącego RE decyduje większość kwalifikowana. A ona dokonała jednoznacznego (27:1) wyboru. UE z niedowierzaniem patrzy nie tylko na fakt, że Polaka nie poparła jedynie Polska, ale także na to, że Warszawa rozgrywa na forum europejskim swoje wewnętrzne porachunki - bo tak właśnie postrzegane jest całe to zamieszanie. Jako efekt animozji między J. Kaczyńskim i D. Tuskiem, ktory już po tym, jak dowiedział się, że zostanie szefem RE na drugą kadencję - powiedział, że będzie działał na rzecz tego, by polski rząd nie był izolowany na arenie europejskiej. Na razie jednak nie widać, by Warszawa chciała w tej kwestii z nim współpracować. Wszystko to razem, nie daje nam najmocniejszych kart w grze o nasze interesy. A pamiętajmy, że wobec Polski toczy się jeszcze rozpoczęta przez KE procedura praworządności.
    • G-W
      10.03.2017 10:46
      Piękna sprawa dać sobie ozdobnik typu 'cywilizowana Europa' i potem nie patrząc na to co to za 'cywilizowanie' wypisywać na co klawiatura pozwoli. Nie ważne dla takiego Europejczyka jest to, co ta Europa z sobą wyprawia - vide 'polityka imigracyjna'.
      • Gość
        10.03.2017 12:12
        I dlatego marginalizujemy się zupełnie, żeby w Europie już nikt nas nie słuchał? Jeśli nie potrafimy z godnością przyjąć porażki w sprawie naprawdę czysto personalnej, tylko zachowujemy się jak obrażona primadonna to nikt nie będzie raptem przy innych sprawach traktował nas poważnie, zawsze ten ogon będzie się ciągnął za nami. I tyle zyskaliśmy.
    • Koń Polski
      10.03.2017 12:31
      Maaaaaaarian, Maaaaaaarian, wo bist du? - Ich suche für einige Zivilisation.
  • Gość
    10.03.2017 10:44
    Ewenement w skali świata. Rząd szkaluje swojego obywatela, w imię prywatnej nienawiści, zamiast go promować. Nikt tak nie upokorzył Polski jak rząd PiS. Św. Paweł nie miał by w Polsce PiS żadnych szans. Widać jak na dłoni "miłość". Trzeba modlić się o uwolnienie kraju od nienawiści. Ten rzad nie ma żadnego honoru a tylko gadanie o nim i dzielenie społeczeństwa, które podobno reprezentuje. Nie umie pogodzić się z tym, że reszta Europy ma inne zdanie. Zarzuca opozycji że nie umie pogodzić się z przegraną. A obecne zachowanie to co, tryumf!
  • Scott
    10.03.2017 10:44
    Patrząc na zagraniczne media, to w Polsce wiele hałasu o nic. Wybrano Tuska, Polska była przeciw, wyartykułowała swoje zdanie, bo Premier Szydło miała do tego przecież prawo. I tyle. Temat na zachodzie był drugo, trzeciorzędny. Dziś juz prawie nikt nie wspomina nawet. Dla mnie smutna sprawa, "Europa dwóch prędkości" i to już oficjalnie.No i przecież nawet zwolennicy Tuska, mają problemy z wymienieniem chociaż jednego jego sukcesu.
    • Gość
      10.03.2017 11:12
      Nie, nie ma problemów z wymienianiem sukcesów Tuska, tylko nie chce się ich widzieć przez pisowskie media: negocjacje w sprawie Grecji, gdzie Tusk wymusił na Niemcach kompromis, negocjowanie w sprawie uchodźców, gdzie Tusk sprzeciwił się finansowym karom 9co się kłamliwie u nas przedstawia, że chciał i że będą) - wymieniać jeszcze?
  • Adam
    10.03.2017 11:03
    Prezydent Hollande jasno określił - nie liczą się zasady, tylko pieniądze! Taka Unia musi upaść, im prędzej tym lepiej. Nawet traktaty unijne są łamane, wybiera się kolesi kolesiów i jeszcze dostają olbrzymie pensje za nic nie robienie! Tusk za kilka dni pracy w miesiącu 80 tysięcy EURO! Jak w takim razie mają ci demobiurokraci myśleć o sprawach zwykłych obywateli!
  • Miki
    10.03.2017 11:05
    Rozpoczęło się. Już zaczęli mówić o obowiązkowej relokacji imigrantów. Tusk działa na szkodę Polski, czy wy tego nie widzicie? Jeśli Unia będzie nam próbowała siłą coś narzucić, powinniśmy zamknąć nasze granice. Nie chcę żeby w Polsce działo się to co w \Niemczech i we Francji...
    • Gość
      10.03.2017 12:17
      Tyle, że zamknięcie granic działa w OBIE strony...
      • Miki
        10.03.2017 13:42
        Działa, to prawda, ale bezpieczeństwo liczy się dla mnie bardziej niż swobodne poruszanie się po Unii. Polska jest zagrożona, nie można pozwolić, żeby zaczęto u nas budować kalifat jak dzieje się to w Niemczech. Mamy przynajmniej Rząd, który broni naszych interesów. Ja nie zgadzam się na to, aby z moich ciężko zarobionych pieniędzy finansować tym imigrantom socjal i wygodne życie. Polacy też wyjeżdżali za granicę, to prawda, ale żeby pracować a nie żerować na socjalu i wprowadzać terror. Dlatego lewackie porównania o tym, że my też kiedyś emigrowaliśmy są bez sensu.
  • Gość
    10.03.2017 11:09
    Po pierwsze: PiS i jego poplecznicy niechaj w końcu przyjmą do wiadomości, że wiek XIX się skończył, że okres bohaterskich przegranych zrywów "dla podtrzymania ducha" odszedł bezpowrotnie do historii - mamy czas negocjowania, ucierania różnych interesów i budowania zmiennych często sojuszy w różnych sprawach;
    Po drugie: PiS i jego adherenci niechaj w końcu zaczną argumentować merytorycznie a nie personalnie, niech pokazują problemy i sprawy, a nie rzekome spiski i rzekomych zdrajców, bo w każdej niemal sprawie bezszelestnie spływają z poziomu rzeczowości na poziom dziecinnych emocji. Takim infantylnie drażliwym uprawianiem polityki przynoszą Polsce niestety wstyd. Wstyd i tylko wstyd.
    Szydło jest rozchwiana emocjonalnie (pokazała to nie raz pokrzykując w sejmie), Waszczykowski jest mało zorientowany i niewprawny w dyplomacji. Powinni od razu po wczorajszej kompletnej klęsce poddać się do dymisji. Najbardziej żal tego wiceministra spraw zagranicznych, który - jak dobrze było widać - wstydził się za tę całą komedię.
    • Gość
      10.03.2017 13:42
      Pogratulować Panu dobrego samopoczucia, pewności siebie, których podstawą jest pycha - matka wszystkich grzechów. Ale obseratorem jest Pan kiepskim : widzi Pan tylko na lewe oko i umkęły Panu piękne wokalno- aktorskie występy premier Kopacz :( Natomiast Pana emocje anulują poprawne widzenie i myslenie. Tak to jest w PO
      • Gość
        10.03.2017 16:01
        Ale tu nie omawiamy wokalno- aktorskich występy premier Kopacz ale konkretną sprawę i konkretne zachowania. Gdzie we wpisie Gościa 11: 09 widać dobre samopoczucie? Skąd wiesz, że popiera PO? (A może popiera SLD ;-) ) Natomiast słusznie pisze, że zwykle nie ma argumentów rzeczowych i merytorycznych a są personalne. Słowa ministra, że nie interesuje go kto jest za Tuskiem są co najmniej nieprofesjonalne. A i Twój wpis jest personalny - oceniasz: "Pana emocje anulują poprawne widzenie i myslenie." Skąd taka pogarda?
  • mee...
    10.03.2017 11:30
    Ingerencja niemiecka w polska racje stanu, wlasnie stala sie naocznie faktem...gdyby w unii nie bylo niemca, francuza, wszystkie panstwa bylyby sobie rowne, to tak - rzad pojechal po bandzie, ale w unii tak nie jest. Polsce zostalo jeno rozpatrzec za i przeciw z wyprzedzeniem czasu i zachowac sie jak Szydlo, zachowala sie dzis. Z przykroscia trzeba stwierdzic, ze Kaczynskiego, Merkel wodzi za nos...tak samo wodza ci, co prezes zwie ich totalna opozycja...a jest to zaraza wieksza od targowiczan. No i kwesta niemiecckich szczkaczek na terenie Polski, ktore biora udzial w destrukcji...typowy noz w plecy.
    • Gość
      10.03.2017 12:27
      A na czym polska racja stanu polegała w tej konkretnej sytuacji? Jeśli nawet zostałby przyjęty nasz kandydat (wysunięty na kilka dni przed wyborem i do tego nie przystający do tego, że w Radzie Europejskiej zasiadają SZEFOWIE państw reprezentując określone partie europejskie a p. S-W szefem państwa nie jest i nigdy nie był a z Europejskiej Partii Ludowej wystąpił), zatem jeśli został by przyjęty to skąd pewność, że został by wybrany? I czy naszą racją stanu jest zablokowanie dalszych punktów szczytu, bo wybory nie poszły po naszej myśli? Czy naszą racją stanu było przekonywanie kanclerz Niemiec na pół godziny przed rozpoczęciem obrad, że nasz kandydat jest lepszy? To jest DYPLOMACJA???
      • mee...
        10.03.2017 13:04
        No, ale Merkel przed tym twierdzila calkowicie odwrotnie, mianowicie, ze jezeli Polska bedzie przeciwna tuskowi, to stanowisko polskie poprze. Ci co wypadli lucyferowi z odbytu...wpierwej stawiaja sobie cel, nastepnie jak na krzyzakow przystalo klucza, ba przyznaja racje i poparcie by w decydujacym momencie postawic na swoje...i to sie liczy, a nie rozstrzesanie po zdobycie celu za niemiecckimi szczkaczkami i za targowica.
      • Gość
        10.03.2017 16:06
        mee... Ty "po polskiemu" piszesz???? I prośba do moderatora: wyrażenie o "tych co wypadli lucyferowi..." nie pasuje na katolickie forum. Szanujmy się i zachowajmy pewien poziom dyskusji!
    • Gość
      10.03.2017 17:26
      Bez Niemców i Francuzów nie było by też kasy, którą ciągniemy z UE od 2004 r. Albo ją oddajmy albo siedźmy cicho. Jesteśmy tylko jednym z 28 państw.
  • Gość
    10.03.2017 14:24
    Szacunek dla pani premier Szydlo. Tak trzymać a nawet ostrzej w sprawach polskiej racji stanu m.in. twardo sprzeciwiać się imigracji muzułmańskiej do Polski.
  • Agnieszka
    10.03.2017 14:27
    Hollande??A jakie on ma poparcie we własnym kraju? We Francji jest aktualnie stan wyjątkowy i wojsko na ulicach, ale mi "persona".
  • Gość
    10.03.2017 16:30
    Całym sercem popieram premier Szydło i wstydzę się za byłego premiera Tuska, który obecnie reprezentuje interesy niemieckie
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
31 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
13°C Piątek
dzień
14°C Piątek
wieczór
12°C Sobota
noc
9°C Sobota
rano
wiecej »