Cieszę się bardzo.W ubiegły roku uczestniczyłam w takiej modlitwie w mojej Ojczyżnie - Polsce.Wczoraj modliłam się z moją rodziną w Wami o godzinie 16-tej.Niech Wam Pan Bóg błogosławi.
Polacy w UK też się modlili, moja parafia akurat osobno, nie razem z Anglikami, bo mamy jednego księdza na 4 kościoły oddalone każdy od każdego o ok godzinę jazdy, a różaniec bez księdza jakoś tak mało uroczysty :) więc każdy z naszych kościołów modlił się osobno o swoich godzinach. Na wybrzeżu na pamiątkę modlitwy zakopaliśmy mały słoiczek z różańcem i informacją o dacie modlitwy i intencji.