Amerykański wiceprezydent kłamał mówiąc, że rząd nie zmusza instytucji wyznaniowych do opłacania „kontroli urodzeń”.
Konferencja Episkopatu USA zdystansowała się wobec wypowiedzi amerykańskiego wiceprezydenta Joe Bidena i określiła je jako nieprawdziwe. Polityk Partii Demokratycznej stwierdził podczas debaty z republikańskim kandydatem na wiceprezydenta Paulem Ryanem, że religijne stowarzyszenia nie muszą płacić za „kontrolę urodzeń”. – Takie są fakty – powiedział.
Amerykański episkopat przypomina, że jest inaczej. W specjalnym oświadczeniu przypomniała, że instytucje kościelne muszą w ramach ubezpieczenia zdrowotnego zapewniać swoim pracownikom środki antykoncepcyjne, nawet jeśli jest to sprzeczne z ich poglądami i wiarą.
Andrzej Bargiel po zjeździe z Everestu na nartach bez użycia tlenu.
Dla porównania, w drugim kwartale 2024 roku było to 112 proc. PKB.
Otwarte zostały też trzy kolejowe przejścia graniczne dla ruchu towarowe.
W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM).
- napisał w środę amerykański "Wall Street Journal", powołując się na źródła.