Rosjanie sfałszowali opinię pirotechniczną?
„Gazeta Polska Codziennie" dotarła do dokumentów, wskazujących na wątpliwości co do prawdziwości rosyjskiej opinii pirotechnicznej w sprawie Tu-154M. Znajdują się one w aktach polskiego śledztwa smoleńskiego.
Rosyjska opinia pirotechniczna została wydana 13 kwietnia 2010 r. Wydał ja Zakład Ekspertyz Kryminalistycznych Departamentu Spraw Wewnętrznych Obwodu Smoleńskiego, a badania przeprowadzili P.A. Kremień, zastępca naczelnika Oddziału Ekspertyz Kryminalistycznych DSW Obwodu Smoleńskiego oraz milicyjny ekspert ds. materiałów wybuchowych. A.W. Misurkin. Według ich opinii, do badania pobrano 5 próbek, które w trakcie analiz uległy całkowitemu zniszczeniu.
Tymczasem w protokole oględzin miejsca zdarzenia z 12 kwietnia 2010 r. zapisano, że na miejscu katastrofy pobrano dziewięć próbek. Co się stało z czterema pozostałymi próbkami i czy ich badanie wykazało obecność śladów materiałów wybuchowych - nie wiadomo.
Według gazety, wątpliwości co do prawdziwości rosyjskich ekspertyz spowodowały wyjazd polskich biegłych do Smoleńska.
„Św. Jan Paweł II. Prorok nadziei” – wkrótce XXV Dzień Papieski
"To dzieło nie okazało się chwilową inicjatywą, ale nabrało poważnego charakteru".
Tusk o rosyjskich prowokacjach: Mamy incydent w pobliżu portu w Szczecinie
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia".
„Nie pozwólmy znikać bez słowa"
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
W wieku 91 lat zmarła Jane Goodall, światowej sławy badaczka szympansów
Badanie: tylko co trzeci zatrudniony angażuje się w pracę
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
USA: Zbierają pieniądze dla rodzin ofiar i rodziny ich zabójcy
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
G7: podejmiemy działania wobec tych, którzy zwiększają zakup rosyjskiej ropy
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
ISW ostrzega przed operacjami pod fałszywą flagą
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.
