Zaproszenie dla Jana Pawła II do odwiedzenia Iraku przywiezie wicepremier Tarik Aziz, poinformował ambasador tego kraju przy Stolicy Apostolskiej Abdul Amir Al-Anbari. Aziz ma spotkać się z Janem Pawłem II w piątek 14 lutego.
Watykan jak na razie nie skomentował informacji jakoby władze Iraku nosiły się z zamiarem zaproszenia Jana Pawła II do Bagdadu. "Wizyta Papieża byłaby błogosławieństwem nie tylko dla naszego kraju, ale dla także dla pokoju na całym świecie" - powiedział ambasador rzymskiemu dziennikowi "La Repubblica" podkreślając, że byłby to także symbol solidarności z Irakiem. Warto przypomnieć, że Ojciec Święty pragnął odwiedzić miasto Ur w Iraku w czasie Wielkiego Jubileuszu roku 2000. Do wizyty jednak nie doszło z winy - jak się ostatnio podkreśla - władz tego kraju. Jan Paweł II był przeciwny wojnie w Zatoce Perskiej dwanaście lat temu, a następnie nałożonym na Irak sankcjom, gdyż jego zdaniem godzą one nie w reżim Saddama Husajna, lecz obracają się przeciwko ludności cywilnej.
Wydatki budżetu sięgnęły prawie 616,99 mld zł, a dochody przekroczyły 415,5 mld zł.
Przyszły papież jeździł konno podczas swej wieloletniej posługi w Peru.
Jego zwolennicy nazywali go "Baba" (Ojciec), "Agwambo" (Dzieło Boga) i "Tinga" (Traktor).
Dzień szczególnej pamięci o dzieciach zmarłych przed narodzinami i o ich rodzinach.