W poniedziałek 11 marca miało się odbyć posiedzenie sądu w sprawie zażalenia złożonego przez Karolinę i Bartosza Bajkowskich. Zostało ono jednak odroczone do 20 marca. Do tego czasu troje ich dzieci musi pozostać w domu dziecka. Widać jednak światełko w tunelu.
– Dzisiejsza decyzja o odroczeniu posiedzenia oznacza, że sąd pochyli się nad złożonym przez nas zażaleniem na natychmiastowy tryb wykonania wyroku i przeprowadzi dodatkowe postępowanie dodatkowe. Potrzebuje więc czasu na rozważenie tego, czy tryb natychmiastowy był słuszny, czy też można zastosować inne rozwiązanie, które rzeczywiście zabezpieczy dobro dzieci do czasu rozpatrzenia apelacji, czyli do 11 kwietnia – mówi w rozmowie z „Gościem” mecenas Jagoda Przybycień, pełnomocnik rodziny.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
już od 14,90 zł
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
"Mamy nowe incydenty w naszym regionie i na Morzu Bałtyckim co tydzień, prawie każdego dnia."
Abp Galbas zaprasza na spotkanie o ochronie życia i zdrowia psychicznego.
Wielu liderów nadal mierzy zaangażowanie przez pryzmat wyników i realizacji celów.
"Chowanie urazy jest jak trzymanie się rozżarzonego węgla z zamiarem rzucenia nim w kogoś innego".
"Weźmiemy na cel tych, którzy (...) ułatwiają obchodzenie sankcji".
Rosja i Białoruś mogą przeprowadzić w Polsce operacje sabotażowe oskarżając Ukrainę.
To reakcja na zatrzymanie przez Izrael dwóch Kolumbijek płynących w międzynarodowej flotylli Sumud.