Niezwykłą formę kultu eucharystycznego propaguje bazylika św. Józefa de Flores w Buenos Aires: 17 tys. godzin trwa tam nieprzerwanie adoracja Najświętszego Sakramentu, rozpoczęta w 2003 r.
Uczestniczy w niej regularnie ok. 400 osób z całego miasta, nie tylko z tej parafii. Według komunikatu, ogłoszonego przez miejscową wspólnotę, ta nieustanna adoracja jest okazją dla mieszkańców stolicy, aby być sam na sam z Panem, który "szuka wszystkich, którzy chcą i są gotowi przyjąć Go otwartym sercem". "Sam Jezus udał się na pustynię, aby w samotności i w ciszy modlić do swego Ojca. Jest to cisza, która mówi i przemawia do serc, w której odkrywamy oblicze Boga i czujemy się naprawdę kochani przez Niego" - stwierdza komunikat. Dodaje, że "Jezusa woła i zaprasza nas, zarówno każdego oddzielnie, jak i nas wszystkich jako wspólnotę, aby być Kościołem, łączącym nas w adoracji z Nim i przez Niego ku chwale Ojca w Duchu". Zwraca on również uwagę na szczególne znaczenie tej nieprzerwanej adoracji obecnie, gdy trwa ogłoszony przez Jana Pawła II Rok Eucharystii.
Według wstępnych doniesień ukraińskich mediów ucierpiało co najmniej 8 osób.
"Okupas" - dzicy lokatorzy bezprawnie zajmujący cudze nieruchomości.
Polska chce mieć dostęp do wyników badań powietrza w Schwedt w związku z emisjami rafinerii
...to jestem ciekawy głosu Kościoła. Odpowiada głos Wiara.pl
Komentatorzy oceniają to jako zaostrzenie sporu pomiędzy Trumpem a szefem Apple, Timem Cookiem.
Bo sprzeciwiał się władzy. Żaden stosujący sądowe represje nie został pozbawiony prawa do emerytury.