Przyczyną dramatu ludności Sri Lanki jest nie tylko obecna powódź. JRS, czyli Jezuicka Służba Uchodźcom przypomina, że po akcji pomocy związanej z tragedią tsunami „wspólnota międzynarodowa zapomniała o mieszkańcach tej wyspy. Cierpią oni głód także z powodu toczących się tam walk.
Organizacja przypomniała, że ludność cywilna znalazła się w pułapce między wojskami rządowymi a oddziałami Tamilskich Tygrysów. JRS zwraca uwagę na bierną postawę misji międzynarodowych, których działalność ogranicza się głównie do komunikatów prasowych. Jezuici potępiają zbrodnie dokonywane na ludności cywilnej. Szczególnie dramatyczna sytuacja panuje w Dżafnie, odciętej od reszty kraju. Brakuje tam żywności oraz paliwa. Głód jest przyczyną konfliktów do jakich dochodzi na ulicach miasta. Tamtejsza ludność codziennie jest świadkiem zabójstw, uprowadzeń, gwałtów i grabieży – donosi ze Sri Lanki Jezuicka Służba Uchodźcom przypominając, że świat się temu bezczynnie przygląda.
Zgodnie z planami MS, za taki czyn nadal groziłaby grzywna lub ograniczenie wolności.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Wciąż aktualne pozostaje stanowisko Trybunału, że Konwencja nie przyznaje „prawa do aborcji”.
Szymon Hołownia wybrany z kolei został wicemarszałkiem Sejmu.
Polskie służby mają wszystkie dane tych osób i ich wizerunki.
Rosyjskie służby chcą rozchwiać społeczeństwo, chcą nas wystraszyć.
Mówi Dani Dajan, przewodniczący Instytutu Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Yad Vashem.