Dziesięć osób odniosło obrażenia, z czego sześć trafiło do szpitala, gdy na nowojorskim lotnisku LaGuardia Boeing 737 lecący z Nashville, w stanie Tennessee, w poniedziałek po południu uderzył dziobem w pas startowy.
Na pokładzie maszyny linii Southwest Airlines znajdowało się 143 pasażerów i sześciu członków załogi. Członkowie załogi także trafili do szpitala na obserwację.
Menedżer lotniska Tom Bosco poinformował, że nastąpiła awaria przedniego podwozia. Do incydentu doszło ok. godz. 17.40 (23.40 czasu polskiego).
Lotnisko na krótko zamknięto, ale szybko wznowiło ono pracę.
Śledztwo w sprawie incydentu wszczęły Federalny Urząd Lotnictwa (FAA) i amerykański urząd bezpieczeństwa transportu (NTSB).
To kolejny cenny artefakt, który zniknął w Egipcie w ostatnim czasie.
Jest on postrzegany jako strategiczne blokowanie Chin w rejonie Pacyfiku.
To już nie te czasy, gdy wojna toczyła się tylko na terytorium Ukrainy.
"Nie wjechaliśmy na terytorium Izraela, ale zostaliśmy siłą zabrani z wód międzynarodowych".
Dokładna liczba uwięzionych przez zawieje turystów nie jest znana.