Znaczeniu Środy Popielcowej - a więc wezwaniu do pokuty i nawrócenia - poświęcił papież Benedykt XVI swoją katechezę, wygłoszoną podczas audiencji generalnej.
Audiencja odbyła się w dwóch miejscach: w Bazylice św. Piotra i Auli Pawła VI. Wzięło w niej udział około 10 tys. wiernych. W pierwszej części audiencji generalnej Benedykt XVI spotkał się w bazylice św. Piotra z pielgrzymami z Włoch, w tym z licznymi grupami uczniów i studentów. W krótkim przemówieniu Papież zwrócił się szczególnie do młodzieży mówiąc o Wielkim Poście jako czasie modlitwy, pokuty i zaangażowania w służbę braciom, które jest jednocześnie towarzyszeniem Jezusowi. "Odbierajcie to zaproszenie jakby Chrystus kierował je osobiście do każdego z was i przyjmijcie je wielkodusznie przemierzając trudną drogę Wielkiego Postu" - powiedział Ojciec Święty. Zachęcał też młodych, by przeżywali ten czas razem z Maryją, zdając sobie sprawę z trudów życia ale i radośnie wypełniając chrześcijańskie powołanie. Na początku spotkania w Auli Pawła VI odczytano fragment 1 Listu św. Jana: "Dzieci moje, piszę wam to dlatego, żebyście nie grzeszyli. Jeśliby nawet kto zgrzeszył, mamy Rzecznika wobec Ojca - Jezusa Chrystusa sprawiedliwego. On bowiem jest ofiarą przebłagalną za nasze grzechy, i nie tylko nasze, lecz również za grzechy całego świata" (1J 2,1-2). W katechezie wygłoszonej u progu Wielkiego Postu Papież zachęcał do podjęcia tej drogi, w której liturgia pomaga nam na nowo przeżyć tajemnice zbawienia. "Człowiek został stworzony by być przyjacielem Boga" - mówił Ojciec Święty, ale grzech uczynił ludzkość niezdolną do wypełnienia tego powołania i dopiero dzięki Chrystusowi zostaliśmy wyzwoleni z mocy zła. Papież przypomniał, że w pierwszych wiekach Kościoła, Wielki Post był przeżywany jako czas przygotowania do chrztu udzielanego w czasie Wigilii Paschalnej. Dzisiaj, dla nas, którzy jesteśmy już ochrzczeni, lecz widzimy że chrzest często nie skutkuje w naszym życiu, Wielki Post może być czasem odnowienia chrztu, by przez ciągłą wewnętrzną przemianę "na nowo stać się chrześcijanami". "Czym jest nawrócenie?" - zastanawiał się Papież tłumacząc po chwili, że jest ono procesem, codzienną drogą całego naszego życia. Przytaczając słowa Jezusa z ewangelii św. Marka: Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię, Ojciec Święty powiedział, że chodzi o odrzucenie zła i czynienie dobra. Szczere pragnienie Boga, będące jego darem, prowadzi do odrzucenia zła i czynienia dobra. Nawrócenie serca to bezinteresowny dar Boga. On sam, poprzez łaskę, towarzyszy naszym wysiłkom, zmierzającym do nawrócenia. Nawrócić się, to szukać Boga, iść z Bogiem, iść za nauczaniem Jezusa Chrystusa, i "wyrwać z naszych pragnień korzenie próżności" ustępując miejsca pragnieniu Boga - wyjaśnił Papież. Benedykt XVI podkreślał, że nawrócenie nie jest wysiłkiem zmierzającym do samorealizacji, bo człowiek nie jest architektem swego przeznaczenia i twórcą siebie samego. Autorealizacja była w tym sensie wewnętrzną sprzecznością, gdyż czeka nas wyższe przeznaczenie. Nawrócenie jest poszukiwaniem Boga, "akceptowaniem dobrowolnie i z miłością, że zależymy od miłości Stwórcy".
Ujawnił to specjalny wysłannik USA ds. Ukrainy Keith Kellogg.
Rządząca partia PAS zdecydowanie prowadzi po przeliczeniu ponad 99 proc. głosów.
FBI prowadzi śledztwo, traktując incydent jako "akt przemocy ukierunkowanej".
Zapowiedział to sam papież w krótkim pozdrowieniu przed modlitwą „Anioł Pański”.