W piątkowy wieczór 21 grudnia były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair został przyjęty do Kościoła katolickiego.
Ta od dawna oczekiwana konwersja - jak podaje brytyjska BBC - nastąpiła w prywatnej kaplicy arcybiskupów Westminsteru w Londynie. W czasie tego obrzędu kard. Cormac Murphy-O'Conor oświadczył, że z radością przyjmuje wyznanie wiary Blaira, który od dawna regularnie ze swoją rodziną uczestniczył w modlitwie wraz ze wspólnotą katolicką. Żona polityka - Cherie Blair i czworo ich dzieci są katolikami. W ocenie komentatorów Blair od dawna zamierzał przejść na katolicyzm, powstrzymywało go jednak od tego kroku pełnienie urzędu premiera. Angielskie prawo i zwyczaje nie zabraniają wprawdzie wyraźnie pełnienia tej funkcji przez katolika, jednakże fakt, że na czele rządu Wielkiej Brytanii, której monarcha jest formalnie głową Kościoła anglikańskiego, stałby katolik, mógłby wprowadzić zamieszanie w systemie politycznym. Premier ma bowiem wpływ na nominacje biskupów anglikańskich. Zresztą po dziś dzień ani królem, ani królową Zjednoczonego Królestwa nie może zostać członek związanego z Rzymem Kościoła katolickiego. Sprawy religijne i zmiana wyznania są przedmiotem osobistych decyzji i wyboru sumienia - podkreśla katolicki tygodnik angielski "The Tablet". Blair nie chciał czynić tego w atmosferze medialnego i politycznego szumu. Po ustąpieniu w czerwcu br. z urzędu premiera i opuszczeniu jego siedziby na 10 Downing Street w Londynie sprawa była o wiele prostsza. Władze brytyjskie powstrzymują się na razie od publicznych komentarzy na temat tego wydarzenia, tłumacząc, że jest to prywatna sprawa Blaira. Na terenie Anglii i Walii, których biskupi tworzą jedną konferencję (Szkocja ma własny episkopat katolicki), większość stanowią formalni wyznawcy anglikanizmu, ale liczba praktykujących stale spada. W 2006 r. na nabożeństwa uczęszczało ok. 800 tys. anglikanów. W statystykach dorównali im obecnie katolicy. Ogólnie na terenie Wysp Brytyjskich praktyki religijne podejmuje niespełna 7 proc. miejscowej ludności. „Przejście Tony’ego Blaira na katolicyzm to dobra wiadomość” – stwierdził w wypowiedzi dla agencji AFP watykański rzecznik prasowy, ks. Federico Lombardi. Katolicy cieszą się, że mogą do swego grona przyjąć osobę, która przebyła poważną drogę duchową - stwierdził. Zaznaczył, że osobista decyzja byłego brytyjskiego premiera zasługuje na głęboki szacunek.
Setki tysięcy najmłodszych żyją dziś na granicy przetrwania.
List do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen
Widzowie będą go mogli zobaczyć w kinach już od 10 października.